Syn prezydenta Ugandy oferuje 100 krów za rękę Giorgii Meloni, premierki Włoch
Generał Ugandy oraz syn obecnego prezydenta zaproponował 100 krów za… rękę nowej premier Włoch. A jakby odmówiła, to Uganda najechałaby Włochy. Oto afrykański Janusz Kowin-Mikke.
Który polityk jest znany z tego, że nieustannie tweetuje kompletne bzdury? W USA to najpewniej Donald Trump. My w Polsce najpewniej jednogłośnie wytypowalibyśmy Janusza Korwina-Mikke, a tuż za nim Janusza Palikota i Łukasza Mejzę. A w Ugandzie? To syn prezydenta, który wysunął dość niecodzienną propozycję.
Podobne
"100 krów za premier Włoch albo inwazja na kraj"
Ugandyjski dowódca wojskowy (o jego stopniu za chwilę) Muhoozi Kainerugaba, który jest synem Yoweri Museveni, prezydenta Ugandy, został międzykontynentalnym memem przez ofertę złożoną nowej premierce Włoch - Giorgii Meloni.
Zaproponował przekazanie "100 najpiękniejszych krów na świecie" w zamian za rękę Meloni, ponieważ jest ona "nieustraszona i prawdziwa":
W dalszych tweetach stwierdził, że "nie rozumie, dlaczego Europejczycy oferują kwiaty dziewczynom, które lubią". Generał oznajmił, że w jego kulturze, gdy mężczyźnie podoba się kobieta, on oferuje jej krowę. Im dalej w las, tym ciekawiej. Syn prezydenta napisał, że będzie zmuszony najechać Włochy, gdyby premierka odrzuciła jego zaloty. Ale z niego śmieszek.
I teraz coś śmiesznego: nasz bohater, generał porucznik Muhoozi Kainerugaba został usunięty z funkcji dowódcy sił lądowych Ugandy. Pozbawiono go funkcji dzień po tym, jak - dla żartu - tweetował o zdobyciu kenijskiej stolicy Nairobi. Jednak niedługo potem został awansowany do stopnia pięciogwiazdkowego generała… przez, kto by się spodziewał, swojego ojca - prezydenta Ugandy.
Czy to realna propozycja? Czy to trolling?
Postać generała i jednocześnie syna prezydenta Ugandy jest bardzo barwna. To taki Janusz Korwin-Mikke, tyle że z o wiele większą siłą, ogromną popularnością i władzą - w przeciwieństwie do lidera partii KORWiN.
Trudno powiedzieć, czy nasz bohater żartuje i przymila się do premierki Włoch, czy właściwie ją trolluje.
Internauci przypominają też o jego "niesamowitych" wpisach na przestrzeni ostatnich… tygodni. Twierdził, że… "atak na Rosję jest atakiem na Afrykę".
Tutaj ogłaszał, że po przejęciu Nairobi wybierze się ze swoją żoną na "wycieczkę po naszym dystrykcie":
A tutaj zapowiedział stworzenie "Federacji Wschodnioafrykańskiej":
Jakbym widział Korwina na Twitterze, jota w jotę. Może panowie powinni się poznać? Ach, współpraca europejsko-afrykańska nigdy nie wyglądałaby tak komicznie, jak w momencie, gdy ta dwójka chciałby się porozumieć.
W temacie lifestyle
- Bagi i Magda wzięli ślub na parkiecie? Teraz wszystko układa się w całość
- TOP 7 butów odrzuconych przez Gen Z. Kilka lat temu hit, teraz noszą tylko Milenialsi?
- Łatwogang zje 500 tys. winogron? Właśnie rozpoczął challenge
- Główna bohaterka serialu "Violetta" zawodzi fanów? "To wygląda jakby starała się głównie wyglądać"
Popularne
- Koniec klasycznego języka? Liczba 67 została słowem roku
- "I do pieca" zostanie zdaniem roku? Trend opanował internet
- Wersow poleciała samolotem do fryzjera. Teraz tłumaczy się widzom
- Katy Perry spełniła swój teenage dream? Nie uwierzysz, co stało się podczas show w Krakowie [RELACJA]
- Cameraboy płacze za Nikitą. "Prawdziwy mężczyzna"
- Książulo ma problemy. Nie wszystko poszło zgodnie z planem
- Edzio wyprowadził się z Polski. W nowym kraju zacznie od nowa
- Katy Perry oceniła polskie słodycze. Kamery nagrały reakcję
- Julia Żugaj nie przeszła do finału "Twoja twarz brzmi znajomo". Które miejsce zajęła?





