Spróbowałem Miss Ti [Lidl, Shell], herbaty od Quebonafide. Warto wydać 9,99 PLN za 500 ml?

Dla formalności: Miss Ti to herbaciarnie, pod którymi podpisuje się niejaki Quebonafide. W 2020 r. otwarty został plenerowy shop w Warszawie, który potem przeniósł się do Krakowa.

Od początku lutego otrzymywaliśmy tajemnicze teasery dot. nowego… czegoś od Quebo. Jedni przewidywali, że to nowy album - a inni, że coś związanego z Miss Ti. I to właśnie zwolennicy tej drugiej teorii mieli rację. Lidl oraz Shell właśnie wprowadziły na swoje sklepowe półki dwa typy herbat od Miss Ti.

Miss Ti dostępna jest w tym momencie w dwóch sieciach - w Lidlu oraz na stacjach Shell. Mała dygresja: musiałem jechać do trzech Lidlów, ponieważ nigdzie u mnie nie było herbat Miss Ti, smutek. Cena Miss Ti różni się w przypadku Lidla i Shell:

• Miss Ti, cena za butelkę 0,5l w Lidlu: 9,99 zł.
• Cena na stacjach Shell: 10,99 zł.

Uważajcie po prostu z dostępnością, bo niektóre sklepy mogą wypakować towar później. Także ekspozycja herbat w Lidlu jest kiepska, bowiem w moim sklepie Miss Ti znajdowała się na półce pomiędzy energetykami, a sokami - w dziale bio/eko napojów. Znaczy, jest okej, ale brak jakiejkolwiek reklamy czy standu boli.

W tym momencie dostępne są dwa smaki:

• Machta Latte z mlekiem migdałowym.
• Milki Tea z normalnym mlekiem UHT 12%.

Skład i kalorie poznacie w następnym paragrafie. Ale jak to smakuje? Zacznijmy od napoju, którego dobrego smaku życzył nam Quebo w "Papudze": Smacznej machty, je**ć potwierdzaczy.

Jest specyficznie. Migdałowe mleko początkowo dominuje w smaku - możecie nawet poczuć, jakbyście pili wodę smakową. Dopiero po chwili, za drugim łykiem, przebija się smak matchy. Co najlepsze, to nie jest taka typowa, wręcz chamska machta. Jest świetna. Zdecydowanie jej posmak jest kluczowym elementem tej układanki, bo sprawia, że ten napój staje się interesujący w smaku.

Nie spodoba się wszystkim, ale warto go spróbować - jeżeli jesteście otwarci na nowe smaki. Jak dla mnie mocne 8/10.

Herbata z mlekiem to klasyczek. Napar z liściastej czarnej herbaty z mlekiem to coś, co zawsze wychodzi. I wyszło to też tutaj! Smakuje świetnie, przechodzi idealnie przez gardło, pozostawia cudowny posmak. Trudno dodać do tego coś więcej. A! Milk Tea zawiera 20 mg kofeiny w 100 ml herbaty. Solidne 8/10 ode mnie.

Najważniejsza kwestia dotyczy ceny. Herbatki Miss Ti kosztują sporo, jak na "normalne" napoje. Litr kosztuje aż 20 zł, co boli. Ale: jeżeli nie macie szansy na podróż do Krakowa do herbaciarni Miss Ti, to butelka z Lidla da wam "to coś".

Brawa za skład. Zero chemii, tylko normalne składniki. Kalorie też są spoko - czego chcieć więcej?

Skład Vege Machty:

Skład Milk Tea:

Warto kupić? Jeżeli macie ochotę, to oczywiście! Jak na produkt dość wysokiej klasy, jednorazowo można sobie pozwolić na taki test. Cykliczne zakupy puszczą was z torbami.

Pojawiły się głosy, jakoby do zakupu dwóch napojów Miss Ti, Lidl dokładał torby specjalne torby.

Biuro Prasowe Lidla zdementowało tę plotkę. Nie ma żadnych darmowych toreb przy Miss Ti w Lidlu.