Spotify Pie - nowe podsumowanie miesięczne od Spotify. Czego słuchacie najczęściej?
To trochę takie Spotify Wrapped, ale dostajecie aktualizację co miesiąc. Spotify Pie to strona, która pozwoli wam sprawdzić, jakich gatunków i wykonawców najczęściej słuchaliście na platformie w tym miesiącu.
Lubicie swoje coroczne podsumowania Spotify? Nie wiem, jak wy, ale ja zawsze wyczekuję momentu, w którym zostanie mi udostępnione moje Spotify Wrapped. Może ucieszy was wiadomość, że teraz możecie mieć dostęp do podobnej funkcji przez cały czas?
Podobne
- Czym jest Spotify Instafest? To twój wymarzony festiwal
- Teledyski w Spotify. Polska wśród pierwszych krajów z dostępem
- Spotify oferuje promocję na pakiet Premium. Jest pewien haczyk
- Teksty piosenek tylko dla wybranych? Nowy pomysł Spotify wzbudza zainteresowanie
- Spotify Car Thing: Najgorsze radio do samochodu, które nie odtwarza radia?
Student Uniwersytetu Kalifornijskiego właśnie opracował specjalną stronę, która zbiera wasze dane ze Spotify i pokazuje je na przejrzystym wykresie. Czas, żebyście poznali Spotify Pie.
Spotify Pie - co to?
Spotify Pie opracował Darren Huang - student Uniwersytetu Kalifornijskiego. Jego system zbiera dane dotyczące słuchanych przez was wykonawców i gatunków na Spotify i przekształca go w wykres kołowy.
To trochę takie Spotify Wrapped, do którego macie dostęp w zasadzie cały czas. Co prawda opcja nie jest jeszcze dostępna dla użytkowników Apple Music, ale kto wie, może niedługo twórca wypuści też taką wersję wykresów. W każdym razie, biorąc pod uwagę zainteresowanie tą funkcją, jest to bardzo prawdopodobne!
Jak działa Spotify Pie?
Żeby dostać swój wykres, musicie wejścia na stronę Spotify Pie. Zostaniecie tam poproszeni o zalogowanie się na swoje konto Spotify. Proste? No raczej. Jak tylko to zrobicie, to dostaniecie piękny wykres, który pokaże, jakich gatunków i wykonawców najczęściej słuchaliście w tym miesiącu. Gdy najedziecie kursorem na sekcję, okaże się też, który artysta przeważa w waszych odsłuchach przy konkretnym gatunku.
Cóż, u mnie np. obyło się bez zaskoczeń i wyszło, że najczęściej słucham Harry’ego Stylesa i jego nowej płyty "Harry’s House". Jeśli jednak wy prowadzicie bardziej zróżnicowane odsłuchy, to myślę, że wynik może was zaciekawić i zaskoczyć!
Źródło: dexerto.com
Popularne
- Problemy Oskara Szafarowicza. Pokazał wezwanie od uczelni
- Miliony wyświetleń. 23-letnia modelka nową królową internetu
- Flipper został oszukany. Stracił kilkanaście tysięcy złotych
- Nowy trend na TikToku. Czym jest "bananowy botoks"?
- Barbara Nowak zaczepia Katarzynę Kotulę. "Małopolska nie deprawuje"
- Marcin Dubiel podpadł Roxie Węgiel. Chodzi o związek z Kevinem
- Kononowicz kończy z YouTube? Pojawił się ważny komunikat
- Fagata na radarze księdza. Duchowny rzucił jej wyzwanie
- Pikantne wyznania Billie Eilish. "Powinnam mieć doktorat z masturbacji"