Shopee i Sławomir, czyli NOWA viralowa piosenka. Nie chcecie tego słuchać
Shopee wydał nowy spot reklamowy, w którym Sławomir, gwiazdor disco-polo, śpiewa przeróbkę swojego największego hitu. Czy da się zrobić coś bardziej krindżowego?
Shopee to singapurska platforma sprzedażowa, która zawładnęła polską przestrzenią reklamową. Wszystko przez promujące ją spoty, które są tak naprawdę denerwującymi przeróbkami popularnych piosenek. Każda z tych reklam zbierała po setki tysięcy odtworzeń, a na TikToku klipy parodiujące Shopee były (i są) idealnym materiałem pod viral.
Podobne
- Kinny Zimmer żegna się ze swoim wizerunkiem? "Spieszmy się kochać harcerzy, bo furia i ..."
- Bedoes pokazał, co robi ze stanikami z koncertów. Tego się nie spodziewaliście
- Young Leosia o pokoleniu Z: "Nie pije alkoholu i nie bierze dragów"
- Czy was też WKURZA reklama SHOPEE, ale tak, że chcecie rozwalić telefon o ścianę?
- Mata i nowa piosenka "Jestem poje*any" (?). Przedpremierowy fragment
A teraz Shopee powraca z kolejną nową piosenką. Czy da się zrobić coś bardziej krindżowego?
Shopee i Sławomir
Czy spodziewaliście się, że Shopee wyprodukuje kolejny viralowy reklamowy klip? Ach, to musiało się wydarzyć. Wraz ze Sławomirem, popularnym gwiazdorem disco polo, stworzyli coś, czego - moim prywatnym zdaniem - nie da się słuchać. Chociaż twórca reklamy pewnie chciał abyśmy śpiewali razem, bo w klipie znalazły się także słowa do piosenki.
Możecie poniżej przesłuchać tego cudownego singla, który na pewno nie zepsuje waszego dnia:
9.9 Dzień Super Zakupów na Shopee!
Gwiazda disco polo i Shopee
Jak zyskać najprościej popularność w sieci? Po prostu zabłyśnijcie najbardziej denerwującą, irytującą i wnerwiającą piosenką. Bonusowe punkty zbierzecie, jeżeli jesteście ogromną firmą z praktycznie nieograniczonymi funduszami.
Myślicie, że Shopee nie mogłoby stworzyć "lepszej" piosenki, która nie powodowałaby zawrotów głowy? Oczywiście, że tak, ale po co? Najłatwiej zagrać kontrowersją i wbijającą się w pamięć. Teraz wszyscy piszą o tym, że najbardziej lubiana/znienawidzona postać w polskiej muzyce disco - polo stworzyła "hit" na miarę wcześniejszych singli reklamowych na Shopee.
I czy można kogoś winić? Skoro wolny rynek, w tym rynek reklam, tak działa, to dlaczego wielkie korporacje miałyby to zmieniać? Kolejna reklama , która mimowolnie wbija się pamięć na wiele godzin, sprawi, że o Shopee nie zapomnimy. A nasze mózgi to chłoną.
W temacie popkultura
- Przmek Pro i Kartonii są zaręczeni. Nie wszystko poszło z planem
- Maluje obrazy inspirowane "Lalką". "Gdyby Izabela była łatwa, książki by nie było" [WYWIAD]
- Måneskin kończy przerwę. Zespół powróci z nową muzyką, bo... potrzebuje hajsu?
- Stworzył spektakl "Trójkąt Warszawski". "Albumy Taco są niczym poezja pisana prozą" [WYWIAD]
Popularne
- Ola Jasianek zwolniona z pracy. Ekspertka ocenia sprawę
- "Czy są tu jakieś sexy c*pki". Ile kosztuje merch Fagaty?
- Nowe seriale 2025. Co obejrzeć jesienią? [LISTA PREMIER]
- "Pij Wojanka" to prawdziwy hit. Internauci grzmią: "promowanie picia alkoholu"
- Nowy najlepszy festiwal w Polsce? TOP momenty BitterSweet Festival
- Jak brzmi matcha rap? Koniecznie dodaj tych artystów do daily plejki
- Zestaw Happy Meal z BTS wkrótce w McDonald's. Tak, będzie dostępny w Polsce
- Łatwogang szykuje się na collab Edem Sheeranem. Będą śpiewać po polsku?
- Dorośli w Chinach ssą smoczki? Ortodonci i psychologowie biją na alarm