Psy mogą wykryć koronawirusa? Muzycy Metalliki wierzą ich nosom i stosują tę metodę na swoich koncertach
Muzycy Metalliki w dość oryginalny sposób sprawdzają, czy osoby uczestniczące w ich koncertach mają koronawirusa. Na wydarzenia zabierają ze sobą... psy.
Wiedzieliście, że psy mogą wykrywać koronawirusa? Do takich szkoleń czworonogów dochodzi już nawet w Polsce - psy służbowe Krajowej Administracji Skarbowej w ramach francusko-polskiej współpracy zostały wyszkolone właśnie w tym zakresie.
Podobne
- Pielęgniarka z Narodowego: Widziałam śmierć z powodu covidu
- Psy w średniowieczu. Jak nazywałby się twój Fafik 600 lat temu?
- Straciliście węch albo smak przez koronawirusa? Spróbujcie treningu tych zmysłów
- Pod Łodzią powstanie pierwsze w Polsce okno życia dla szczeniąt i kotków ❤
- Kudłate Taxi wyjechało na ulice Warszawy. Jak działa taksówka dla psów?
Teraz z tej dość intrygującej metody wykrywania osób zakażonych koronawirusem skorzystał zespół Metallica. Efekty? Na razie zachwycające.
Psy wykrywają koronawirusa i pomagają Metallice
Muzycy Metalliki postanowili, że o bezpieczeństwo ludzi uczestniczących w ich koncertach zadbają psy. Dwunastu czworonogów towarzyszyło im w trakcie ostatnich występów (były to owczarki niemieckie, belgijskie oraz labradory).
Zwierzaki miały wyszukiwać osób zakażonych koronawirusem wśród obecnych na koncercie. Psy podobno nie ominęły ani jednej osoby i doskonale poradziły sobie z wykrywaniem wirusa. Trenerzy twierdzą nawet, że metoda "na psi nos" może być skuteczniejsza od testów.
Jak szkoli się takie psy?
Trening czworonogów zajmuje sześć tygodni. W tym czasie zwierzęta uczą się wąchać ludzkie dłonie i stopy. Gdy wykryją, że ktoś jest zarażony covidem, siadają. Psy mają się teraz uczyć również wykrywania wariantu omikron - tym razem zamiast wąchać dłonie i stopy, wirusów będą szukać na maseczkach ochronnych.
Koszt takiego "badania psim nosem" to 2 dolary na osobę, a w ciągu godziny można przebadać maksymalnie 200 osób. Firma zajmująca się w Stanach Zjednoczonych takimi testami twierdzi, że wyniki "podawane" przez zwierzęta są dokładne w 98-99%.
Źródło: "Rolling Stone", www.gov.pl
Popularne
- Problemy Oskara Szafarowicza. Pokazał wezwanie od uczelni
- Miliony wyświetleń. 23-letnia modelka nową królową internetu
- Flipper został oszukany. Stracił kilkanaście tysięcy złotych
- Nowy trend na TikToku. Czym jest "bananowy botoks"?
- Barbara Nowak zaczepia Katarzynę Kotulę. "Małopolska nie deprawuje"
- Marcin Dubiel podpadł Roxie Węgiel. Chodzi o związek z Kevinem
- Fagata na radarze księdza. Duchowny rzucił jej wyzwanie
- Tiktokerka nie może znaleźć pracy. Uważa, że to dyskryminacja
- Uprawiała seks z uczniem. Chłopak był zaledwie nastolatkiem