Przeszedł podwójny przeszczep płuc. Ostrzega przed wapowaniem
22-latek ze Stanów Zjednoczonych trafił do szpitala przez niski poziom natlenienia krwi. Lekarze powiązali jego dramatyczny stan z wapowaniem.
22-letni mężczyzna z Fargo w Stanach Zjednoczonych przeszedł 1 stycznia podwójny przeszczep płuc w University of Minnesota Medical Center.
Podobne
- "Najmłodsza pacjentka miała 12 lat". Pulmonolożka ostrzega przed wapowaniem
- Wszyła sobie serce w dłoń. Wątpliwości przyszły za późno
- Koniec z vapowaniem? Prawnik z TikToka tłumaczy dlaczego
- Szukają 10 tys. ochotników. Ich zadanie to codziennie pić wino
- Jest uzależniony od tatuaży. Wszystko przez błąd lekarzy
Jackson Allard trafił do szpitala w październiku 2023 r. z silnym bólem brzucha. Został przyjęty na oddział z powodu niskiego poziomu tlenu we krwi. Badania wykazały, że ma grypę i podwójne zapalenie płuc. Jego stan pogarszał się w takim tempie, że ostatecznie został podpięty do aparatury podtrzymującej życie i przeniesiony do Szpitala Uniwersyteckiego w Minnesocie.
Po tygodniach bez poprawy stan Jacksona był tak poważny, że lekarze orzekli, iż potrzebuje przeszczepu płuc. Lekarze i rodzina Jacksona uważają, że na jego stan medyczny miał wpływ nałóg wapowania.
Babcia pacjenta Doreen Hurlburt powiedziała lokalnemu portalowi valleynewslive.com: "Musisz przestać wapować, powtarzaliśmy mu to w kółko, ale on był nałogowym waperem. Wapował cały czas, ale mówił: 'To lepsze niż papierosy'. Lekarze powiedzieli, że w przypadku papierosów za 50 lat będziesz miał raka płuc, jeśli wapujesz, za 5 lat zobaczą cię z trwałym uszkodzeniem płuc".
Artykuł na valleynewslive.com cytuje dr Stephanie Hanson z Sanford: "Wapowanie lub używanie e-papierosów jest stosunkowo nowym zjawiskiem, więc wiemy niewiele o ich długoterminowych skutkach. Szczerze mówiąc, jest to jedna z najstraszniejszych rzeczy w tym przypadku".
Jackson będzie musiał pozostać w Minneapolis przez co najmniej sześć miesięcy, aby stawiać się na częste badania kontrolne. Nigdy więcej nie będzie mógł pić alkoholu ani palić, a za jakiś czas będzie potrzebował kolejnego przeszczepu.
Jego babcia przekazała dziennikarzom: "Powiedział, że chce się upewnić, że inni ludzie nie zrobią tego, co on zrobił, nie będą wapowali i nie będą musieli przechodzić przez to samo, przez co on przeszedł".
Źródło: valleynewslive.com
W temacie lifestyle
- W tym hotelu w Chinach możesz wynająć na noc... psa. Usługa szybko stała się hitem
- Ibiza Final Boss. Ten gość stał się sławny... bawiąc się w klubie
- Kontrowersyjne opinie Olka i Poli z "T5M2". Influencerzy krytykują dzieci w samolocie
- Petunia zajęła pierwsze miejsce w Konkursie na Najbrzydszego Psa Świata. Tak wygrać, to jak przegrać?
Popularne
- Zeskakiwali na płytę. Koncert Maxa Korzha miał szalony przebieg
- Farmer stworzył Tindera dla krów. Poprosił o pomoc ChatGPT
- Wiernikowska dołączyła do groźnego trendu. Naraziła zdrowie swojego synka?
- Matcha jest obrzydliwa? Cała prawda o warszawskim zapaleniu opon mózgowych [VIBEZ CHECK]
- Cios w młodych ludzi? Ekspertka komentuje decyzję Andrzeja Dudy
- To coś więcej niż książka. Dawid Podsiadło zaskoczył fanów
- Machał banderowską flagą na Narodowym. Ukrainiec opublikował nagranie
- Influencerki z Rosji pragnęły sławy. Popełniły straszny błąd
- "Strefa gangsterów". Tom Hardy idzie spuścić ci łomot [RECENZJA]