Powracamy do Zalando Pre-Owned. Dalej prawie nic nie zarobisz 💸💸💸

Jeżeli jesteście z nami od niedawna, to pewnie ominął Was pierwszy tekst o programie Zalando Pre-Owned. Możecie tam sprawdzić, jak wyglądała ta usługa pół roku temu. Tekst był pisany kilka dni po rozpoczęciu działania Pre-Owned, więc wtedy wszystko było w swoich początkowych fazach.

Pre-Owned to usługa lub też program, który pozwala wszystkim użytkownikom Zalando na odsprzedaż i kupno używanych produktów. Jest kilka haczyków:

• Cena artykułów jest predefiniowana przez Zalando.
• Produkty muszą „wyglądać jak nowe”.

Czyli na nasze, nie da się sprzedać coś za więcej, niż daje Zalando. Nie można też sprzedać czegoś postrzępionego czy zniszczonego.

Z drugiej strony, ta odsprzedaż jest tylko pozorna: to firma odkupuje od nas produkty, aby potem je sprzedać innym użytkownikom. Można na to patrzeć dwojako:

1. Mamy gwarantowaną kasę i nie musimy się z nikim przepychać.
2. Jesteśmy jednak skazani na wycenę Zalando, która jest nie najlepsza.

Warto tutaj także nadmienić, iż produkty wysyłamy kompletnie za darmo do korporacji poprzez kuriera DHL. Naszym jednym zadaniem jest wypisanie rzeczy, które chcemy oddać i wysłanie ich.

Pomysł na akcję jest bardzo dobry. Jeżeli mamy w szafie niepotrzebne ubrania, to możemy je bardzo łatwo sprzedać. Kilka groszy albo wpadnie nam na konto Zalando, albo będziemy mogli zarobek przeznaczyć na organizacje charytatywne. Dajemy drugie życie ciuchom i pozwalamy innym korzystać z tego, czego już nie potrzebujemy.

Koncept tego to największy win-win. Wielka firma zabiera się za pomoc naszej planecie, ale także ułatwia pozbywanie się zbędnych rzeczy.

Minęło już pół roku od premiery Pre-Owned. Pierwsze wrażenia? Jak dużo jest tutaj rzeczy! Wielkość asortymentu w ciągu tych 6 miesięcy wzrosła niesamowicie. Wreszcie mamy naprawdę niezły wybór. Co najciekawsze, obecnie w asortymencie mamy nie tylko rzeczy od polskiego oddziału Zalando Pre-Owned, ale też z m.in. Niemiec! Jak możecie zobaczyć poniżej, kurtka Vans pochodzi z Zalando Zircle.

Skoro już widzieliście cenę, to sprawdźmy, ile MY dostalibyśmy za sprzedaż Zalando takiej kurtki. Przypominam zasady gry! Przy obliczaniu ceny, którą my otrzymamy, NIE liczy się:

• Model ubrania.
• Kolor.
• Wzór.
• Zdjęcie przedmiotu.

I tak dalej. Liczy się jedynie rozmiar oraz marka. Więc kurtki Adidasa będą droższe niż kurtki Vansa. Cool — to ile dostaniemy za taką kurtkę?

Super wycena, co? Sprawdziłem też, czy za uniseks otrzymalibyśmy więcej złotówek. Nope! Tyle samo. 27 złotych za coś, co Zalando sprzeda potem za o wiele, wiele więcej. #boli

Hej, może to tylko taki jednostkowy przypadek?

Okej, no to pora na bardziej niszową firmę. Jednak jedną z moich ulubionych, czyli Naketano. Używana oraz w „takim se” stanie kosztuje obecnie 61 złotych:

Ile dostaniemy od Zalando za ten sam zestaw parametrów (Naketano/Bluza/Męski)? Też mało, bo niecałe 16 zł:

Na początku największym problemem Pre-Owned był brak wyboru. Ceny były takie sobie i trzeba było brać to, co było. Obecnie jest wystarczająco rzeczy, aby ubrać cały blok mieszkalny ludzi.

Obecnie ceny są… ciekawe. W sensie tak: są wyższe niż przykładowo na Vinted* albo w  jakimkolwiek ciucholandzie w naszym mieście. Typowa kurtka to wydatek 150-200 złotych. Hoodie można kupić bez problemu za 50-65 złotych. Szczerze? Jest to niezła cena. Oczywiście nie najlepsza, ponieważ nówki można często kupić w podobnych cenach. Mamy tu jednak dwie rzeczy, które pominąłem we wskazaniu plusów i minusów Zalando Pre-Owned.

*Ale czy na 100%? Sprawdzimy to w najbliższym czasie!

Aby doprecyzować: wysyłka oraz zwrot są darmowe przy zakupie. Jeżeli uznamy, że buty lub kurtka nam nie pasuje, to bezproblemowo można za darmo zwrócić dany przedmiot.

I jest to jedna z tych rzeczy, która sprawia, że Zalando Pre-Owned jest spoko dla kupujących. Nie musimy bać się o nic. Jeżeli nawet coś nam się nie spodoba, to zwracamy produkt za darmo i żyjemy dalej. Jeżeli przedmiot przestanie nam się podobać w ciągu 3 miesiącach, to oddajemy Zalando ów produkt — kupi ktoś inny.

Tylko haczyk jest taki, że ma sens dla kupujących. Sprzedający firmie Zalando otrzymują drobniaki względem tego, co normalnie mogliby dostać na innych platformach. Ot, łatwiej jest kupować, aniżeli sprzedawać.

Jeżeli chcecie sprawdzić sami na swojej skórze, ile dostaniecie za swoje bluzy czy koszulki, to check out stronę Zalando Pre-Owned!

A jeżeli chcecie poznać najlepsze przepisy na wege Wielkanoc, to sprawdźcie tekst Ani!