Ceny z KOSMOSU 💸 Klapki LIDLA za 299 złotych! Lidl jak YEEZY :P
Klapki z Lidla z logiem… Lidla to niekwestionowany HIT. Na Allegro ceny dochodzą aż do 300 złotych! Jak to? Oto krótka lekcja ekonomii
Jak pewnie wiecie już z nieskończonych tiktoków i memów, z miesiąc temu w Lidlu były dostępne klapki. Ot, typowe, nudne — ale z logiem marketu.
Podobne
- Adidas Yeezy Slide czy kapcie Lidla? Testuję klapki za 300 zł
- Powracamy do Zalando Pre-Owned. Dalej prawie nic nie zarobisz 💸💸💸
- Wersow sprzedaje "klapki z Chin" za 160 złotych?
- Yeezy Slide w Lidlu? Reakcja klienta poniosła się w sieci
- Supreme za gorsze? CCC sprzedaje "podróbki" znanej marki | Aktualizacja
Także w tym samym czasie można było dorwać skarpetki, koszulki i inny merch związany z ważną dla niektórych firmą. Brandowane było jako „lidlfan”, ale hej — czy tylko fani Lidla kupowali ubrania z logiem Lidla?
Jak widać, nie tylko. Na okazję rzucili się sprzedawcy. Kiedyś klapki kosztujące 24,99 zł, teraz są na Allegro po 299 złotych. Przebitka to jedyne 1200%. Kto był mądry, to kupił co najmniej jedną parę.
Dlaczego by nie? Spójrzcie: 24,99 zł to w miarę niezła cena, jak za "markowe" klapki. A tutaj jeszcze dostawaliśmy "w gratisie" jebutne logo hipermarketu.
I to się udało! Może i są to najbardziej obciachowe klapki w dziejach Polski. Ale mają w sobie „to coś”. Są w miarę wygodne i pasują idealnie na większość stóp. Ciężko jest napisać o nich coś więcej, prawda?
Dlaczego klapki z Lidla kosztują AŻ tyle?
Zasada popytu i podaży. Klapki były dostępne w Lidlu tylko i wyłącznie przez krótki czas. Ponadto wyprzedały się one błyskawicznie. Stąd produktów do kupienia w Polsce jest stosunkowo mało, a klientów, którzy chcieliby zaznać boskiego dotyku L I D L O W Y C H klapek, dużo.
Jeżeli czegoś jest mało, a klientów dużo, to automatycznie cena idzie do góry. Wiadomo, gdyby klapek było dużo, a klientów z kolei mało, to cena byłaby obniżana.
W tym wypadku to było logiczne, że cena pójdzie do góry. Spójrzcie na jedną rzecz: są to memiczne klapki, które były dostępne za grosze przez kilka dni. Wyglądają interesująco, są jedyne w swoim rodzaju — czego chcieć więcej?
Tak, ceny są zawrotne. Ale to nic nowego: limitowane sneakersy ciągle sprzedają się ponad swoją półkową cenę. Jeżeli jest klient, który zapłaci 10-krotność ceny sklepowej, to dlaczego by mu tego za tyle nie sprzedać. Tak wygląda wolny rynek. Kapitalizm!
Popularne
- Nowa dziewczyna Marcina Dubiela ma już chłopaka? Influencer w szoku
- Nakrętki przyczepione do butelek frustrują Szwedów? Mieszkańcy walczą z dyrektywą
- Kto wygrał "Twoje 5 Minut 3"? Szalony finał talent show Friza
- Wielkie jelito stanęło w Opolu. Mieszkańcy łapią się za głowę?
- Gosia Andrzejewicz zaczepiła Quebonafide. Ma kilka dni namysłu
- Turyści nie mogą wnieść jedzenia do ośrodka wczasowego? Internauci w szoku
- Afera o dom FAZY. Friz załatwił dziewczynom łazienkę bez rolet
- "Zakaz wnoszenia bagażu niezależnie od rozmiaru". UOKiK stawia zarzuty Live Nation.
- Dlaczego Taco nie zagrał na koncercie Quebo? "Szykują coś nowego"