Netflix i producenci "Outer Banks" pozwani za kradzież fabuły

Powieść K.W. Wootena, wydana w 2016 roku, opowiada o czwórce młodych dorosłych szukających skarbu z dawno zaginionego statku w okolicach Outer Banks - wybrzeża Karoliny Północnej. Fabuła serialu Netflixa brzmi dokładnie tak samo.

Dlatego właśnie autor książki postanowił pozwać platformę streamingową, jak i producentów serialu. Wooten domaga się, aby w czołówce serialu było wyraźnie zaznaczone, iż produkcja oparta jest na podstawie jego powieści. Żąda również odszkodowania.

Twórcy "Outer Banks", Josh Pate, Jonas Pate i Shannon Burke, nie zabrali jak na razie głosu w tej sprawie. Milczy też sam Netflix.

Według TMZ, Wooten twierdzi, iż kilka kopii jego książki zostało sprzedanych w mieście Wilmington w Karolinie Północnej. Tymczasem Jonas i Josh Pate w jednym z wywiadów opowiadali, że pomysł na produkcję przyszedł im do głowy właśnie w wyżej wymienionym miasteczku.

Wooten wyraźnie powołuje się na to wydarzenie w swoim pozwie - ale nie tylko. Nauczyciel i pisarz przekonuje też, że Netflix "pożyczył" z jego powieści także m.in. niektóre wątki fabularne czy liczbę głównych bohaterów.

Tymczasem zdjęcia do drugiego sezonu "Outer Banks" trwają w najlepsze - obsada zebrała się w Charleston już na początku września. Jeśli więc pozew nie przeszkodzi w produkcji serialu, drugiego sezonu możemy się spodziewać już w okolicach kwietnia 2021r.