Minister Czarnek: Więcej niż 200 płci? Głupota
Dzień bez Ministra Czarnka to dzień zdecydowanie stracony. Dzisiaj o ministrze Czarnku, który mówi o wolności i że więcej niż 200 płci to "głupota".
Postaram się, aby dzisiejszy wywód był odrobinę krótszy. Nikt nie ma ochoty czytać, jaki to Minister Czarnek jest zły, bo bla bla i bla. O tym, co mówi i co uważa, mogliście się przekonać we wcześniejszych tekstach na Vibezie.
Podobne
- Czarnek o roku swojej pracy: "Nie widzę żadnych porażek". Well, ja widzę sporo...
- Przemysław Czarnek. Każdy kto jest przeciwko PiS jest… LGBTQ+? [OPINIA]
- Olga Tokarczuk? A co to niby za autorytet? Minister Czarnek o noblistce, edukacji i autonomii szkół
- Czarnek straci immunitet? Ministrowi grozi więzienie za słowa o LGBTQ+
- OBOWIĄZKOWA etyka będzie drugą religią? Minister Czarnek MA PLAN 🤷
Ale zaznaczmy: mówimy o osobie, która otwarcie mówi o tym, że "Parada Równości to obraza i demoralizacja społeczeństwa", a język inkluzywności to "zboczenie i dewiacja". Także ten tego…
Minister Czarnek lubi mówić rzeczy kontrowersyjne i wykluczające
To jest fakt, który minister chce poprzeć swoimi postanowieniami. Od teraz każdy może wyrażać się, jak chce. Podczas XVI Zjazdu Klubów Gazety Polskiej w Piotrkowie Trybunalskim Czarnek wyjaśnił decyzje stojące za pakietem wolności akademickiej.
Nikt nie może być pociągany do odpowiedzialności za głoszenie swoich przekonań światopoglądowych, filozoficznych i religijnych
Chcemy zabronić wszczynania jakiegokolwiek postępowania - i wyjaśniającego i dyscyplinarnego - w sprawach, które są absolutnie przedmiotem wolności gwarantowanej konstytucyjnie. Nikt nie może być pociągany do odpowiedzialności za głoszenie swoich przekonań światopoglądowych, filozoficznych i religijnych, także w życiu publicznym - mówi o tym Konstytucja. Oczywiście w granicach prawa, bo przecież nie można promować komunizmu, rasizmu, faszyzmu
Minister opowiedział o swoim spotkaniu z jednym z rektorów polskiej szkoły wyższej, który miał powiedzieć mu, że w jego uczelni 15 proc. kadry to "krzyczące lewactwo", około 5 proc. to skrajna prawica, zaś 80 proc. to środek, który - jak się wyraził - "siedzi w szafie, bo się boi tych krzyczących z lewicy".
W dalszej części Czarnek wypowiadał się swobodnie o tym, co uważa za głupoty. Przykładowo, dla ministra edukacji i nauki to, że jest więcej niż 2 płcie (dokładnie według niego - ponad 200), to pogląd-głupota. A jeżeli jakiś naukowiec tak uważa, to nie jest naukowcem. I "nie jest nauką hołdowanie głupocie", a nauka jest poszukiwaniem prawy. Jakkolwiek to brzmi.
Źródło: PAP
Jeżeli chcecie dowiedzieć się więcej o płciach, to odsyłam Was do reportażu National Geographic. Może nie dostarczy wszystkich potrzebnych informacji, ale pomoże zrozumieć, o co chodzi z tymi płciami.
Czyli: dajmy wszystkim możliwość głoszenia swoich poglądów
To nie jest w założeniu złe. Każdy zasługuje na możliwość wyrażenia swoich poglądów. Tylko tutaj też stajemy pod zapytaniem: gdzie kończy się wolność słowa (czy też nauki), a zaczyna działanie na szkodę drugiej osoby?
Co tak naprawdę oznacza wolność akademicka? Powinna dać wszystkim możliwość do swobodnego wypowiadania się. Każdy będzie mógł powiedzieć, że przeciwna strona polityczna mówi "głupoty". Czy do tego powinno dążyć dorosłe środowisko, które w założeniu ma współdziałać w celu stworzenia lepszego świata? To pozostawiam waszej ocenie.
Popularne
- Ashton Hall - kim jest i na czym polega jego poranna rutyna?
- Jak wygląda donut Julii Żugaj? Detektywi z TikToka znów w akcji
- Dubajska czekolada od Zenka Martyniuka. Cena robi wrażenie
- Pasut tłumaczy się po Tajlandii. Największy upadek w internecie?
- Bagi rusza z nowym projektem. "Chcemy dostarczać najlepszy content"
- Korea Północna zamknęła granice przez OjWojtka? Influencer reaguje
- Lewandowski zgodził się być świadkiem na ślubie Łatwoganga? Gruba akcja...
- Jaki jest najszczęśliwszy kraj na świecie? Polska awansowała
- Kot Kacper przeszedł piekło. Wiadomo, co go teraz czeka