Malik Montana odwołał spotkanie z fanami. W sieci zawrzało
Premierze albumu "Adwokat Diabła" rapera Malika Montany towarzyszą spore kontrowersje. Ekskluzywne wydanie płyty okazało się słabej jakości. Artysta odwołał specjalne wydarzenie, w którym miał wziąć udział on i jego najwierniejsi fani.
Malik Montana jest jednym z najpopularniejszych raperów w Polsce. 10 marca wydał nową płytę zatytułowaną "Adwokat Diabła". Artysta nie zaliczy jako udanej kampanii promocyjnej związanej z nowym dziełem. Wszystko za sprawą kontrowersji dotyczących edycji premium "Adwokata Diabła".
Podobne
- Malik Montana utrudnia pracę obsłudze McDonald's. Żenada roku?
- Malik Montana zastraszył fana. Ten aż się opluł w ramach przeprosin
- Malik Montana nagrał numer z Gawronkiem z TEENZ. Tłumaczy się z tego ruchu
- Tyler, The Creator z hukiem ogłosił trasę koncertową. Raper zagra też w Polsce
- Oliwka Brazil przerywa milczenie. DRAMA z Gosią Andrzejewicz
Ekskluzywny preorder albumu kosztował 449,99 zł. Zawierał dwie płyty, lampkę LED, plakat, płaszcz przeciwdeszczowy, kadzidełka, szansę na wygranie luksusowego zegarka i zaproszenie na spotkanie z Malikiem. Nabywcy za pośrednictwem mediów społecznościowych wyrazili krytykę pod adresem rapera za to, że elementy wydania premium są słabej jakości.
Malik Montana odwołał spotkanie z fanami
Spotkanie z raperem miało się odbyć w środę 15 marca w Warszawie. Artysta odwołał plany w związku z kontrowersjami związanymi z jego nową płytą. Raper przeniósł event na kwiecień. Stwierdził, że winę za nieprawidłowości przy wydaniu "Adwokata Diabła" ponoszą niemieccy producenci.
"(...) środowy event nie odbędzie się. Dotarło do mnie wiele głosów o niedogodności terminu wydarzenia. Zależy mi na tym, żeby w pełni zrekompensować Wam ten preorderowy błąd i przygotować coś naprawdę specjalnego, dlatego spotkanie zostanie zorganizowane w kwietniu w Warszawie" - napisał raper w oświadczeniu, którego treść podaje bloger Lil Kokon.
"Zdaję sobie sprawę z tego, że zawiodłem was zawartością preorderu 'Adwokat Diabła'. Tak samo jak i wy poczułem zawód, kiedy otworzyłem paczkę. Prawdą jest, że koncepcja dodatków do płyty była ustalana przeze mnie w porozumieniu ze współpracującymi przy tym projekcie osobami, jednak fizycznie zawartość boksów trafiła w moje ręce dopiero w sobotę. Wtedy zobaczyłem, że jakość produktów odbiega od standardów. Moim zamiarem było przygotowanie pakietów unikatowych, których jeszcze na polskim rynku nie było, ale zaufałem nieodpowiednim niemieckim producentom, którzy nie sprostali zadaniu i założeniom o wysokiej jakości produkcji" - napisał Malik Montana.
Artysta w ramach rekompensaty przygotowuje "coś dedykowanego" dla fanów. "Wiem, że nadszarpnąłem wasze zaufanie, jednak mam nadzieję, że uda mi się je odbudować i spotkamy się w kwietniu w Warszawie, żeby wspólnie celebrować premierę 'Adwokata Diabła'. Najszybciej jak mogę, wrócę do Was z konkretnymi informacjami odnośnie zadośćuczynienia" - podsumował raper.
Komunikat o odwołaniu spotkania spotkał się z mieszanymi reakcjami w mediach społecznościowych. Wiele osób wyraziło krytykę pod adresem rapera, że zbyt późno poinformował o zmianie planów.
Popularne
- Amsterdam zaprasza na rave na autostradzie. 9 godzin mocnego techno
- Maskotki Minecraft do kupienia w Biedronce. Ile kosztują?
- Lalka Anabelle wyruszyła w upiorne tour. Warrenowie ostrzegali, żeby jej nie ruszać
- Ile przetrwałbyś na platformie bez lajków? Daj się wciągnąć w fediwersum
- Podejrzany o zabójstwo tiktokerki wrócił na miejsce zbrodni. Zostawił przerażający list
- Uzależnił się od smartfona. Straszne, co stało się z jego głową
- Łzy i drżący głos. PashaBiceps stracił czworonożnego przyjaciela
- Fit Lovers strollowali swoich fanów. "Rozstanie" to akcja promocyjna?
- Mata przewiózł Marylę Rodowicz Mustangiem. Teledysk to totalny viral