Odmówiono aborcji zgwałconej 14-latce z Podlasia, Federa

Lekarze na Podlasiu odmówili zgwałconej 14-latce aborcji

Źródło zdjęć: © Facebook, Federacja na Rzecz Kobiet i Planowania rodziny, canva
Anna RusakAnna Rusak,23.01.2023 14:31

Federacja na Rzecz Kobiet i Planowania rodziny pomogła w aborcji 14-letniej zgwałconej dziewczynce, która jest osobą z niepełnosprawnością intelektualną. Dziewczynka miała nie być nawet świadoma tego, że jest w ciąży. Aktywiści twierdzą, że lekarze na Podlasiu nie chcieli jej pomóc.

Federacja na Rzecz Kobiet i Planowania rodziny (Federa) to organizacja działająca na rzecz kobiet, walcząca o ich zdrowie i prawa reprodukcyjne. 20 stycznia Federa opisała historię zgwałconej 14-letniej dziewczynki, która jest osobą z niepełnosprawnością intelektualną.

Aktywiści twierdzą, że lekarze na Podlasiu, powołując się na klauzulę sumienia, odmówili wykonania zabiegu aborcji, o który prosiła ciocia dziecka. Federa postanowiła im pomóc.

Lekarze odmówili 14-letniej zgwałconej dziewczynce aborcji

14-latka z jednej z miejscowości na Podlasiu miała zostać zgwałcona przez swojego wujka. Jak informuje na Facebooku Federa, nikomu o tym nie powiedziała. Dopiero, gdy okazało się, że dziewczynka jest w ciąży, zawiadomiono prokuraturę. Ciocia poszkodowanej 14- latki zwróciła się do szpitali na Podlasiu z prośbą o dokonanie aborcji. Odmówiły one jednak wykonania zabiegu, powołując się na klauzulę sumienia. Jak podaje Federa, kobieta wraz z dziewczynką miały zostać potraktowane przez lekarzy w sposób brutalny i nieludzki.

"Ciocia mówiła nam, że potraktowano je w sposób brutalny i nieludzki: "Tu nie, idźcie stąd. Nie wiemy gdzie. To nie nasza sprawa...". Lekarze nawet nie chcieli wysłuchać cioci. Dziewczynka nie zdawała sobie sprawy z tego, że jest w ciąży" - czytamy we wpisie fundacji na Facebooku.

Dopiero, gdy ciocia 14-latki zwróciła się po pomoc do Federy, dziewczynka otrzymała pomoc. Umożliwiono jej wyjazd do Warszawy i tam przeszła zabieg aborcji. Jak informuje organizacja, dziewczynka już jest w domu i czuje się dobrze. Podobno nie była nawet świadoma tego, że była w ciąży.

"Nie mamy słów oburzenia na takie traktowanie. Oczywiście zajmiemy się sprawą jak najszybciej. Ale dla nas najważniejsze było udzielenie pomocy dziewczynce. Monitorowałyśmy sprawę do końca. Aborcja odbyła się w Warszawie" - dodaje we wpisie Federa.

trwa ładowanie posta...

Organizacja nie podaje o które szpitale chodzi.

Aborcja w Polsce

W październiku 2020 roku Trybunał Konstytucyjny uznał aborcję ze względu na wadę letalną płodu za niezgodną z Konstytucją. W Polsce dozwolona jest obecnie jedynie aborcja ze względu na zagrożenie życia matki oraz gdy ciąża powstała na skutek gwałtu. Jak jednak widać na przykładzie 14-letniej dziewczynki z Podlasia, nawet w takich wypadkach lekarz może odmówić wykonania zabiegu. Wystarczy, że powoła się na klauzulę sumienia.

"Klauzula sumienia to zapis, który mówi o tym, że lekarz ma prawo odmówić wykonywania określonych świadczeń medycznych, jeśli są one niezgodne z jego światopoglądem czy wyznaniem. Dotyczy to przede wszystkich takich spornych kwestii, jak aborcja, wypisanie środków antykoncepcyjnych lub tabletek "po" - czytamy na "ABC Zdrowie".

Jak czytamy dalej na portalu, lekarze, którzy powołują się na klauzulę sumienia w świetle prawa mają jednocześnie obowiązek skierować pacjenta do innego medyka, który wykona dany zabieg. Nie wiadomo, czy w przypadku 14-latki z Podlasia lekarze odmawiający dokonania aborcji, skierowali dziewczynkę wraz z ciocią do innego lekarza.

trwa ładowanie posta...

W 2020 roku ówczesny Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar, w piśmie do ministra zdrowia zaznaczał, że klauzula sumienia nie zwalnia państwa z obowiązku zagwarantowania dostępu do legalnej i bezpiecznej aborcji.

"Pragnę raz jeszcze zwrócić się do Pana Ministra z prośbą o podjęcie działań legislacyjnych służących zapewnieniu pacjentkom realnej możliwości skorzystania z gwarantowanych prawnie procedur medycznych, w przypadku, gdy lekarz odmawia ich wykonania ze względów sumienia. Będę również wdzięczny za wskazanie, w jaki sposób Ministerstwo Zdrowia monitoruje wpływ powoływania się przez lekarzy na klauzulę sumienia na wykonanie ustawy o dopuszczalności przerywania ciąży oraz rzeczywistą dostępność do zabiegów aborcji w województwach" - czytamy w piśmie Adama Bodnar do ówczesnego ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego.

trwa ładowanie posta...

Źródło: Facebook Federacja na Rzecz Kobiet i Planowania rodziny, ABC Zdrowie, brpo.gov.pl

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 1
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 6
  • emoji kupka - liczba głosów: 0
gość,zgłoś
Lekarze powinni być pociągnięci do odpowiedzialności. To wstyd zasłaniać się klauzulą , która tego przypadku nie dotyczy. Nawet za komuny tego nie było. Nawet bóg nie zakazał ukrzyżowania swojego syna , a oni są nad bogiem
Odpowiedz
1Zgadzam się0Nie zgadzam się