"Koszmarna lalka" z Polski podbija TikToka. Ma tylko 17 lat

Tatuaże i piercing w dzisiejszych czasach mało kogo szokują. Babcie, dziadkowie czy osoby o dość tradycyjnych poglądach wciąż mogą nie patrzyć przychylnie na dziary, nawet jeśli są małe, kolorowe i przypominają naklejki, ale poza tym - jest dobrze. Ludzie nie wytykają palcami kogoś, kto ma zrobiony rękaw, piercing na twarzy nie jest przeszkodą w znalezieniu pracy.

Co innego z modyfikacjami ciała. To już jest gruby kaliber, który wciąż budzi skrajne emocje w społeczeństwie. Kolce na twarzy, wytatuowane gałki oczne, tatuaże pokrywające prawie 100 proc. powierzchni ciała, rogi, rozdwojone języki - w wygląd można ingerować w naprawdę różny sposób, a to zaledwie wycinek z oferty specjalistów.

O swoim doświadczeniu z modyfikacjami ciała opowiedział nam 24-letni Juliusz, który jest m.in. dumnym posiadaczem "metalowego irokeza" i piercingu w miejscach intymnych. Jego historia nie jest jednak jedyną. O swoich unikalnych doświadczeniach na TikToku opowiada również nastoletnie Kori Avery pochodzące z Polski, w internecie posługujące się nickiem "Koszmarna lalka" - Nightmare Doll.

17-letnie Kori Avery pokazuje na TikToku swoje modyfikacje ciała. Posiada przede wszystkim piercing. Ma kilkanaście kolczyków na twarzy: przekłute brwi, nasadę nosa, wiele przekłuć ust oraz gigantyczne septum, czyli koczyk przechodzący przez przegrodę nosa.

Mówi, że nie wyjmuje swoich kolczyków, ponieważ dziurki bardzo szybko zarastają. Dodaje, że nie obawia się, że będzie czegoś żałować.

Jednocześnie zaspokaja ciekawość widzów, tłumacząc im, że gigantyczne septum nie sprawia jenu trudności z oddychaniem, a co więcej, raczej nie powinno utrudniać całowania. Można się całować: "I to bez uszczerbku drugiej osoby xd" - skomentowała Koszmarna lalka.