Korwin znów odpalił protokół 1%. Kto się tego nie spodziewał, ten żył pod kamieniem

Rozmowa Krzysztofa Stanowskiego z Januszem Korwin-Mikke była jednym z najbardziej wyczekiwanych wydarzeń w społeczności Kanału Sportowego. Internauci zastanawiali się, czego można się spodziewać po czołowym polityku Konfederacji? Co takiego powie? Czym zaskoczy? No cóż... Trzygodzinną rozmowę z 79-letnim facetem w garniturze można skomentować cytatem z pewnej piosenki - "ale to już było".

W 2012 roku Janusz Korwin-Mikke poniżył sportowców z niepełnosprawnościami, w obrzydliwych słowach kpiąc z uczestników paraolimpiady. Polityk napisał wtedy na swoim blogu, że paraolimpiada "ze sportem nie ma to jednak wiele wspólnego - równie dobrze można by organizować zawody w szachy dla debili lub turnieje brydżowe dla ludzi z zespołem Downa".

W 2013 roku kontrowersyjny polityk zaprezentował autorską wizję nowożytnej historii Europy. Zdaniem Janusza Korwin-Mikke Adolf Hitler był niewinny, bo nie wiedział o milionach ofiar obozów koncentracyjnych. Polityk powiedział, że jest bardzo prawdopodobne, że Holocaust zorganizował Himmler bez wiedzy wodza III Rzeszy.

W 2014 roku Janusz Korwin-Mikke powiedział, że wolałby, aby jego córka trafiła w ręce pedofila, niż na lekcję edukacji seksualnej. Przy tamtej okazji nie mógł się powstrzymać, aby wygłosić jedną ze swoich najpopularniejszych tez, że "średnio kobiety są mniej inteligentne od mężczyzn, w wyniku czego wśród elity nie ma kobiet w żadnej dziedzinie".

W 2016 roku Janusz Korwin-Mikke stwierdził, że osoby z niepełnosprawnością to "debile" oraz "imbecyle". Polityk wytłumaczył, że dla niego są to normalne określenia na kogoś, kogo iloraz inteligencji jest mniejszy niż 90 IQ. Korwin-Mikke zasugerował także, że pokazywanie w telewizji publicznej sportowców z niepełnosprawnościami sprawi, że widzowie nabędą niepełnosprawność. - Kto z kim przestaje, takim się staje - powiedział.

W 2020 roku żona Janusza Korwin-Mikkego wyjawiła, że ona i jej mąż karają swoje dzieci klapsami. - Ale nie mówimy przecież o biciu - powiedziała Dominika Korwin-Mikke. Sam Korwin-Mikke argumentował, że "niedźwiedzica też trzepnie małego po tyłku". Przy tej okazji można przypomnieć słynną wypowiedź polityka Konfederacji, według którego "kobiety zawsze się troszeczkę gwałci".

Nie bez powodu przypomniałem najbardziej skandaliczne wypowiedzi Janusza Korwin-Mikkego z ostatniej dekady. W ten sposób streściłem mniej więcej 2/3 HejtParku z udziałem polityka Konfederacji. Nie marnujcie trzech godzin swojego życia, aby obejrzeć ten program. Korwin-Mikke nie powiedział u Stanowskiego nic nowego - brzmiał jak zapętlona płyta, odtwarzająca wciąż te same utwory.

Znając wypowiedzi Korwina z ostatnich lat, czego innego można było się spodziewać po jego wystąpieniu w HejtParku, niż obrażania kobiet, osób z niepełnosprawnościami i negowania katastrofy klimatycznej? Dlaczego Stanowski w taki sposób wykorzystał swoje zasięgi, zapraszając do programu czołowego polityka Konfederacji, skoro ten potrafił jedynie siebie samego powtarzać?

Z tego samego powodu, dla którego w HejtParku wystąpili Marcin Najman oraz Jaś Kapela - dla rozgłosu, wyświetleń, inby, dramy, afery, beki. Efekt? Rozmowa z Korwinem-Mikke w niespełna 12 godzin wykręciła ponad 660 tys. wyświetleń.

Z Januszem Korwin-Mikke związany jest mem, że raz na jakiś czas mężczyzna uruchamia protokół 1%. Chodzi o to, że polityk udziela tak skandalicznej wypowiedzi, zrażając do siebie potencjalnych wyborców, że jego poparcie spada do poziomu 1%.

Wystąpienia Korwin-Mikkego w HejtParku nie da się obronić, ale ten 1% najbardziej fanatycznych fanów polityka próbuje w komentarzach na YouTube wytłumaczyć zachowanie swojego idola. Z jakim rezultatem? Raczej miernym. Zresztą przeczytajcie sami:

W 2022 roku prawie nikt nie traktuje już Janusza Korwin-Mikkego na poważnie. Gdziekolwiek by się nie pojawił, raczej postrzegany jest w kategorii atrakcji cyrkowej, uosobienia symbolu "XD", aniżeli dojrzałego człowieka, który ma coś wartościowego do powiedzenia. Większość komentarzy młodych internautów na TikToku radzi Korwinowi jedno: Weź już skończ, człowieku.