Jak sprawić, aby PS5 wróciło na półki sklepów? UK może mieć rozwiązanie

Niestety, problemy z dostępnością nowej konsoli Sony są cały czas bardzo prominentne. Nie tylko w Polsce — cały świat nie może swobodnie kupić nowej konsoli.

Zapotrzebowanie jest ogromne, a Sony nie jest w stanie wyprodukować w tak krótkim czasie masę PS5. Kiedy wreszcie nastąpi przełom? Nikt tego nie jest w stanie przewidzieć. 

Tylko dostępność w sklepach, a dostępność u resellerów to kompletnie inna sprawa. Wiadomo, jeżeli jest możliwość zarobku, to pojawią się osoby, które będą chciały zarobić. Ot, prawidła rynku. Najczęściej osoby związane z resellem konsol korzysta z botów, czy innych algorytmów. One pozwalają prześcignąć normalnych kupujących. Gdzie mogą kupić konsole normalni ludzie? Na portalach aukcyjnych, gdzie cena PS5 jest o wiele wyższa, niż ta sklepowa.

Najbardziej cierpią na tym gracze: jeżeli ktoś kupi gołą PS5 bez żadnych problemów, to ma niesamowite szczęście. Jednak Wielka Brytania może ukrócić w najbliższym czasie scaleperów. Są to, w skrócie, osoby masowo wykupujące next-geny, aby potem sprzedać je za wyższą cenę.

Niektórzy członkowie parlamentu Wielkiej Brytanii rozważają zaproponowanie nowego prawa, które miałoby ograniczyć lub kompletnie zakazać scalpingu. I co najlepsze, w niedalekiej przyszłości może zostać wprowadzony takowy zakaz. Pomysłodawcą nowych zmian w prawie jest Douglas Chapman. W komentarzu, który udzielił portalu IGN, przedstawił prosto sprawę: potrzebne jest prawo, które umożliwi ochronę konsumentów przed nieuczciwymi praktykami.

Czy w Polsce mogłoby dojść do wprowadzenia jakichś przepisów, które walczyłyby z botami? Możliwe że tak. Jednak trzeba powiedzieć, że nie jest aż tak źle z dostępnością PS5. Kiedy sklepy wrzucają ją do swojej oferty, to z reguły można ją kupić przez kilka minut. A to, pomimo wszystkiego, jest niezłym wynikiem. Konsole w Wielkiej Brytanii są wyprzedawane w kilka sekund.