Influencerzy wchodzą na lód na Morskim Oku. Kacper Błoński: "pokażę dzieciom"
Influencer Kacper Błoński, w sieci znany jako Crusher, podzielił się na Instagramie wspomnieniami z wyjazdu do Zakopanego. Na materiałach widać, że grupa influencerów wchodzi na taflę Morskiego Oka. Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe każdej zimy apeluje, aby tego nie robić.
Zakopane przyciąga tłumy turystów niezależnie od pory roku. Przyjezdni kochają "zimową stolicę Polski" za niepowtarzalna atmosferę, wiele atrakcji i bliskość do malowniczych górskich szlaków. W grudniu do Zakopanego wyjechała grupa influencerów: Kacper Błoński, Karol Gązwa "Blowek", Szymon Kołos i Piotr Szczurek "Miejski Drwal". Relację z podróży opublikowali w mediach społecznościowych.
Podobne
- Kacper Błoński wywołał dramę z Julią Kosterą. Poszło o film na TikToku
- Kacper Błoński wybrał partnerkę na randkę. To babcia z TikToka
- Polak pojechał do Lwowa. Pokazał, jak wygląda teraz życie
- Kacper Błoński obiecał randkę babci z TikToka. Teraz jej unika?
- Gosia wróciła na plażę w Stegnie. Jej reakcja jest bezcenna
Cała czwórka udostępniła na Instagramie zdjęcia i filmy, na których widać, że wchodzą na zamarzniętą taflę Morskiego Oka, jednego z najpopularniejszych jezior tatrzańskich. Z materiałów można wywnioskować, że oddalili się kilka, a nawet kilkanaście metrów od brzegu. Wszystko po to, aby wyglądać efektownie podczas sesji zdjęciowej.
Kacper Błoński wchodzi na zamarznięte Morskie Oko
Błoński wrzucił film na TikToka zatytułowany "Nie mogę się doczekać, aż pokażę dzieciom, co robiłem w latach 20." Influencer kilkukrotnie ślizga się po skutej lodem tafli Morskiego Oka z uśmiechem na twarzy.
Wchodzenie na jeziora w Tatrach to przejaw głupoty
Służby Tatrzańskie Parku Narodowego każdej zimy apelują do turystów, aby nie wchodzić na zamarznięte jeziora. Wchodzenie na Morskie Oko na początku grudnia, gdy lód dopiero zamarza, jest igraniem z losem. To wręcz proszenie się o tragedię.
- Tatrzańskie stawy zaczynają zamarzać i jak co roku apelujemy do turystów o niewchodzenie na taflę, bo nigdy nie wiadomo, jak ten lód jest gruby. Teraz jest najgorszy okres, bo wody dopiero zaczynają zamarzać. Bywają też dni cieplejsze, kiedy lód topnieje. Trzeba bardzo uważać - powiedział cytowany przez tvn24.pl Grzegorz Bryniarski, leśniczy TPN obwodu ochronnego Morskie Oko.
W komunikacie turystycznym TPN z 12 grudnia czytamy: "W Tatrach panują wyjątkowo niekorzystne warunki do uprawiania turystyki. (...) Tatrzańskie stawy w większości zamarzły. Warstwa lodu jest bardzo cienka - apelujemy, aby na nią nie wchodzić"
Zachowanie grupy influencerów zasługuje na szczególne potępienie, bo "popisami na lodzie" pochwalili się w mediach społecznościowych. Treści dotarły do setek tysięcy młodych osób. Teraz czekajmy, aż w Tatry pojadą naśladowcy Błońskiego i spółki, którzy pomyślą: "Skoro gwiazdy internetu mogą, to i ja spróbuję wejść na jezioro".
Błoński zdaje sobie sprawę, że źle postąpił. Mimo to nie usunął z profilu materiałów z zabaw na zamarzniętym Morskim Oku. "Chodziliśmy jak najbliżej brzegu, tam gdzie warstwa lodu jest najgrubsza. Mimo to nie namawiam nikogo do stawania na lodzie" - napisał influencer na Instagramie.
Popularne
- Chill Guy podbija internet. O co chodzi z wyluzowanym ziomkiem?
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Naruciak i Psycholoszka stracili pieska. "Nie wybaczę sobie nigdy"
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Podgrzej pizzę na PlayStation 5. Pizza Hut prezentuje nietypowy gadżet
- Genzie prezentuje: "100 DNI DO MATURY". Zapowiada się wielki hit?
- Sara James doświadczyła rasizmu? Jej wyznanie szokuje