Google pokaże zniszczoną Ukrainę na Google Maps. Oto digitalizacja zniszczeń
Google zamierza pokazać, jak teraz wygląda Ukraina po inwazji Rosji. W Google Maps zostaną pokazane zniszczone domy - wszystko ma być efektem projektu digitalizacji zniszczeń.
W Ukrainie trwa wojna. 24 lutego Rosja zaatakowała Ukrainę w imię walki z wymyślonym wrogiem. Tylko do tej pory na ukraińskich ziemiach życie straciło tysiące osób, a miliony musiały opuścić swoje mieszkania i domy, aby ratować swoje życie. Wojna nadal trwa: niektóre miasta udało się już wyzwolić spod jarzma Rosjan. Powstał projekt, który zakłada digitalizację zniszczeń.
Podobne
- Polak pojechał do Lwowa. Pokazał, jak wygląda teraz życie
- TikTok zbanowany? Aplikacja ma zniknąć z Apple i Google do 8 lipca
- Google po interwencji Vibeza zamknął nowy patokanał Jaszczura
- Rosyjska nauczycielka zwyzywała Ukrainkę na ulicy. "Jesteś brzydka JAK MAŁPA"
- Google stworzyło Imagen, najstraszniejszy program na świecie. SI przetwarza słowa na fotorealistyczne obrazy
Digitalizacja zniszczeń w Google Maps
Kilka dni temu otrzymaliśmy wiadomość, że ministerstwo spraw wewnętrznych Ukrainy wraz z pracownikami Google rozpoczęło zapisywanie skutków inwazji Rosji. Wszystko za pomocą specjalnych dronów i kamer - za ich pomocą udaje się stworzyć w Google Maps obecny wygląd miasta.
Obecnie digitalizacja trwa w wyzwolonym mieście Irpin. Prawdopodobnie docelowo projekt będzie obejmował większość kraju. Cel akcji? Prosty: zachowanie obrazu zniszczeń, których dopuścili się Rosjanie - jak i możliwość łatwego odnalezienia swojego domu.
Kiedy projekt ujrzy światło dzienne?
Otrzymaliśmy informację, że całość ma wystartować w tym tygodniu. Mówi się też o tym, że Google stworzy także drugą usługę dla ratowników czy innych organów.
Projekt ten rozpoczął się w wyzwolonym mieście Irpin. Kilka zespołów rozpoczyna prace w tym samym czasie. Chcemy w jak największym stopniu objąć wszystkie miejscowości, które poniosły największe straty, co należy odnotować w każdym przypadku. Informacje te zostaną opublikowane na Mapach Google i udostępnione publicznie - przekazał na Telegramie wiceminister spraw wewnętrznych Ukrainy, Igor Bondarenko.
A tutaj kilka przykładowych obrazków, pokazujących obecny wygląd projektu:
Popularne
- Amsterdam zaprasza na rave na autostradzie. 9 godzin mocnego techno
- Łzy i drżący głos. PashaBiceps stracił czworonożnego przyjaciela
- Maskotki Minecraft do kupienia w Biedronce. Ile kosztują?
- Podejrzany o zabójstwo tiktokerki wrócił na miejsce zbrodni. Zostawił przerażający list
- Lalka Anabelle wyruszyła w upiorne tour. Warrenowie ostrzegali, żeby jej nie ruszać
- Ile przetrwałbyś na platformie bez lajków? Daj się wciągnąć w fediwersum
- Uzależnił się od smartfona. Straszne, co stało się z jego głową
- Kawiaq nie przyznaje się do winy. Ruszył proces patostreamerów
- "Kocham cię". Justin Bieber w ogniu krytyki po słowach do 17-latki