Gabby Petito NIE ISTNIEJE? Ta teoria spiskowa roztapia mózg na marmoladę

Latem 2021 roku Gabby Petito podróżowała ze swoim narzeczonym przez Stany Zjednoczone. Para relacjonowała wyprawę w mediach społecznościowych. Kontakt z kobietą urwał się pod koniec września, kiedy Gabby przestała odpowiadać na wiadomości rodziców. Z wyprawy do domu powrócił jedynie partner influencerki, Brian Laundrie, ale nie chciał wyjawić, co się stało z jego narzeczoną.

W poszukiwania zaginionej influencerki zaangażowało się wiele osób. Sprawa stała się niezwykle medialna, ale niestety spełnił się najczarniejszy scenariusz. Ciało Gabby Petito odnaleziono w Parku Narodowym Grand Teton w Wyoming - FBI przychyla się do tezy, że kobieta została zamordowana. Podejrzany w tej sprawie, czyli narzeczony Gabby, zniknął i ukrywa się w niewiadomym miejscu.

Mimo że śledztwo w sprawie śmierci Gabby Petito dopiero się rozpoczęło, niektórzy już je rozwiązali. Mowa o wyznawcach teorii spiskowej QAnon; teorii, zgodnie z którą politycy, biznesmeni i celebryci porywają małe dzieci, aby składać z nich ofiary szatanowi. W tym uniwersum obrońcą ludzkości miałby być Donald Trump, którego członkowie QAnon traktują niemal z nabożną czcią.

Zagraniczne serwisy ("Newsweek", "Insider") prześledziły dyskusje wyznawców QAnon na Telegramie. Wielu członków tego ruchu uważa, że sprawa zaginięcia Gabby Petito została wykreowana po to, aby odwrócić uwagę opinii publicznej od innych ważnych newsów (korzystnych dla Donalda Trumpa). Niektórzy wprost sugerują, że 22-letnia influencerka tak naprawdę nie istnieje.

Radykaliści z QAnon sugerują, że sprawa Gabby Petito to jedna z tzw. fałszywych flag (ang. false flags), czyli głośnych medialnie spraw, które są aranżowane przez deep state (czyli diaboliczne elity). Zgodnie z tą narracją zaginięcie influencerki ma na celu uciszyć krytykę skierowaną wobec administracji Joe Bidena - prezydenta USA, który wygrał z Donaldem Trumpem w wyborach z 2020 roku.

Jedna z teorii wymyślona przez wyznawców QAnon głosi, że FBI tak naprawdę zainscenizowało śmierć Gabby Petito - która według wielu radykałów QAnon nie istnieje - aby odwrócić uwagę od audytu głosów wyborczych w Arizonie. Tym samym deep state miałby ukryć "wielkie kłamstwo", jakoby Donald Trump został okradziony podczas wyborów w 2020 roku.

Teorie spiskowe QAnon trzeba traktować tak samo, jak wyprawę Sama i Frodo do Góry Przeznaczenia - totalną fikcję, która nijak znajduje potwierdzenie w rzeczywistości. Rodzina Gabby Petito przeżywa w tej chwili żałobę i sugerowanie przez wyznawców teorii spiskowych, jakoby ich córka nie istniała, jest zachowaniem poniżej wszelkiej krytyki.