Film Black Widow może zostać wypuszczony na Disney+?

Uwaga, ten tekst może zawierać drobne spoilery do nadchodzących filmów i serialów z MCU

Jak pewnie wiecie, w MCU wszystko jest trochę powiązane ze sobą. Z jednej strony, wszystkie filmy działają nieźle, jako doświadczenie standalone. Jednak z drugiej, niektóre filmy mogą łączyć wątki, czy nawet wyjaśnić wydarzenia z innego filmu/serialu.

Podczas panelu dla inwestorów 11 grudnia 2020 roku, prezes Marvel Studios, ukochany przez fanów Kevin Feige, zapowiedział, iż film Black Widow zostanie wydany w kinach 7 maja. Niestety, sytuacja na świecie nie wygląda dobrze.

Wiele krajów obecnie zarządziło twardy lockdown, który kompletnie wyklucza wyjście gdziekolwiek. To także aplikuje się do kin. Dlatego ciężko jednoznacznie powiedziec, czy Black Widow wreszcie zostanie wydana.

Problem z tym filmem jest taki, iż premiera jest przesuwana od roku. Oryginalnie widowisko miało zostać wydane w maju poprzedniego roku. Do tego oczywiście nie doszło przez rozwijającą się wtedy pandemię.

Istnieje cień szansy, iż nowy film z Natashą Romanoff zostanie wydany na platformie Disney+! 

Opóźnienie Black Widow może mieć wpływ na inne filmy. Jeżeli jeden film zostałby opóźniony, to samo prawdopodobnie musiałoby się stać z innymi. A że MCU ma naprawdę przepastny zapas zapowiedzianych filmów na najbliższe 2 lata… to byłoby ciężkie. Marvel nie mógłby doprowadzić pewnie do sytuacji, gdzie w ciągu jednego miesiąca do kin trafiłyby dwa filmy z MCU.

Jak pisałem wcześniej, filmy MCU są ze sobą powiązane. Otrzymaliśmy pewne doniesienia jakiś czas temu. Nadchodzący serial The Falcon and The Winter Soldier może mieć znaczące powiązanie z filmem Black Widow. Niektórzy wypunktowali, że rychła premiera filmu po zakończeniu emisji serialu może właśnie wskazywać na istnienie połączenia.

Czarna Wdowa pojawiła się niedawno na platformie Disney+ obok innych filmów. Znaczy, jedynie jako poster, bez żadnej zapowiedzi. Jednak patrząc na obecną sytuację pandemiczną, możemy nie doczekać się otworzenia kin na całym świecie jeszcze długo.

Problem dla osób w Polsce jest taki, że Disney+ nie jest oficjalnie dostępny u nas. Niestety, korporacja Myszki Miki opóźnia premierę. Nie wiadomo nawet, czy w 2021 roku otrzymamy rodzimą wersję platformy streamingowej.