Ban na YT. Nie obejrzysz filmów dla dorosłych bez weryfikacji dowodu 🖥️

Popularna platforma YouTube to największe miejsce, gdzie możemy oglądać filmiki z internetu. Koniec i kropka. Tego nie da się obejść. Tak samo nie da się zaprzeczyć, iż mogą pojawić się tam filmy stworzone tylko dla dorosłych. Czy to z zawartością wizualną, czy z wieloma przekleństwami — czy wieloma innymi rzeczami, których nie wymieniłem.

Wiadomo też, że bardzo łatwo, aby młoda osoba dorwała się do zawartości, która nie jest przygotowana dla jej. Taka sama sytuacja jest z pornografią, gdzie od dostępu (cóż, w Polsce) do takich stron, dzielą nas jedynie dwa kliki.

YouTube do ostatniego tygodnia miał podobne zabezpieczenia. Wszystko można było obejść „drobną pomyłką” w dacie urodzenia. Ot, zamiast 2003, wpisywaliśmy 1993 i mieliśmy dostęp do wszystkich treści.

Z tydzień temu użytkownikom, którzy chcieli zobaczyć materiał dla osób dorosłych, pojawił się taki komunikat.

Nawet jeżeli konto na 11 lat, nawet jeżeli mamy wpisaną datę urodzin w stylu 1920 to i tak trzeba potwierdzić nasze konto.

Jak to zrobić? Trzeba się trochę natrudzić: za pomocą karty lub dowodu osobistego. Trzeba naprawdę wykazać, że mamy ponad 18 lat. Ergo, bez podania dowodu* nic się nie uda. My tylko wybieramy, czy podamy wujaszkowi Google kartę czy dowód.

*Bank czy Revolut wymagają danych osobowych do założenia konta.

Czy można to obejść? Jako, że w Polsce konto w banku (więc i kartę debetową) można mieć już od 13. roku życia, to… możliwe? Nikt tego jeszcze nie próbował (z tego, co mi wiadomo).

To nie ma sprawić, że nikt nie obejdzie systemu. Bo równie dobrze dziecko może założyć konto na rodzica, poprosić o kartę „dla jednej pierdółki w Robloxie”. To nie o to chodzi!

YouTube wreszcie zaczęło poważnie walczyć z dostępem do zawartości. Pomyślcie, jakby Pornhub założył cenzurę na wszystkie swoje filmy — i żeby zobaczyć nagie ciała, trzeba byłoby podać swój dowód osobisty czy kartę kredytową. To byłoby coś.

Tak naprawdę to samo zrobił YT. Bez potwierdzenia wieku nie zobaczymy piosenki zespołu LITTLE BIG… ”BIG DICK”:

xD

Naturalnie. Tyle się mówiło o patostreamerach, niebezpiecznym zachowaniu czy innych patologiach. W taki sposób przynajmniej część osób do takowych nie dotrze. Nie możemy być ślepi na to, że młode osoby są sprytne. Grupka osób na pewno obejdzie to zabezpieczenie. Tyle, że takie rozwiązanie to taka kłódka rowerowa. Zapewnia jakąś ochronę, choć można ją bardzo łatwo przeciąć.

Pamiętajcie, większość treści nadal będzie dostępna. Przykładowo: stare filmiki* Macieja „Z Dupy” nadal każdy może obejrzeć. Tak, Maciej nadal będzie zarabiać pieniążki* na każdej grupie wiekowej. Czarne dildo, którego już nie ma? Bez problemu. Wulgaryzmy? Meh.

*wink, wink.

To nie koniec YouTube, a jedynie pozytywna zmiana!