Komórka jak komputer? Tworzenie filmów na iPhone nie jest ograniczeniem

Zacznijmy od najważniejszej rzeczy: na telefonie nie da się wykonywać bardzo skomplikowanej pracy w efektach specjalnych. To wymaga komputera i cięższej pracy. To samo tyczy się programów do tworzenia skomplikowanych modeli 3D à la Blender. Obecnie są granice, które ciężko przeskoczyć. Jednak te granice nie są ustawione na zawsze. Obecnie czipy w najnowszych iPhone’ach są bardzo wydajne. Ba! Przewyższają one nawet niektóre starsze stacjonarne komputery.

Nie obawiajcie się. Aby stworzyć dobry film, nie potrzeba najlepszych efektów specjalnych. Parafrazując słowa Casey Neistatata „najważniejsza jest historia”. Także te słowa mogą być świetnym wytrychem dla każdego, kto nie chce się bawić w efekty specjalne, czy kręcenie kamerą.

A pamiętajcie też o tym, iż komórkę macie cały czas w kieszeni, więc tak naprawdę, jest to najlepsza możliwa kamera. Okej, koniec motywacyjnego pierdu-pierdu.

Zacznijmy od możliwości nagrania samego filmu. Dużo osób o tym nie myśli tak, ponieważ cóż, nagranie to tylko nagranie — co może być w tym takiego ciężkiego? Jak bardzo niektórzy się mylą. Jest to zadanie, które najpierw może zepsuć cały efekt. Postaram się zawsze podać 2 przykłady aplikacji.

• Aplikacja Aparat

Podstawowa aplikacja aparatu to podstawa dla każdego. Nikt nie zdziwi się pewnie, że coś, co Apple stworzyło, jest po prostu bardzo dobre i działa wręcz idealnie na iPhone’ach. A taka jest prawda. Apka nie jest bardzo zaawansowana, jednak umożliwia ona na wszystko, czego normalny człowiek potrzebuje.

Nagracie tym bardzo dobry film, będzie mogli pobawić się w opcjach, a na końcu łatwo przejrzycie swoją pracę. Nic niesamowitego: ale proste rozwiązania są często tymi najlepszymi.

Warto pamiętać też o tym, że można zmieniać nawet rozdzielczość nagrywanego filmu. Nawet w przypadku nagrań w slow-motion możemy wybrać nawet nagrywanie w 240 kl./s, co jest świetnym wynikiem. Pamiętajcie, aby pogrzebać w Ustawieniach -> Aparat!.

• DSLR Camera

Kosztuje 3 złote, ale jest to potężna aplikacja, która może umożliwić nam stworzenie małego arcydzieła w kilka minut. Ostatnio odkryłem tę apkę — i jestem zadowolony z wydania tego majątku w postaci trzech złotych. Względem normalnej apki z iOS-a oferuje o wiele więcej. Co ciekawe, oferuje także ficzery, które mogą wydawać się jako coś nieprzydatnego. Tyle że w niektórych sytuacjach mogą się bardzo przydać.

No dobrze, film nagrany. Co teraz powinniśmy zrobić z naszym nagraniem?

• iMovie
• Adobe Rush

Te dwie aplikacje pokazały się już we wcześniejszym poradniku. Jednak muszę się do nich odwołać tutaj, ponieważ są to najlepsze apki do montażu na iOS-ie według mnie. Co nie oznacza, że nie ma innych, bo o tym poniżej. Tylko warto zauważyć, że iMovie to program od Apple, więc będzie świetnie działać, będzie prosty w obsłudze i będzie łatwo pracować na iPhone.

A Rush? Adobe jest królem aplikacji do montażu filmów, także ciężko powiedzieć złe słowo o niesamowicie intuicyjnym programie, który działa idealnie na małym ekranie iPhone’a. 

Żeby jednak nie było, mam jeszcze jeden program w zanadrzu, który powinien się Wam spodobać.

• Splice

Program od twórców kamerek GoPro jest oparty tylko na jednej zasadzie: prostota ponad wszystko. Osobiście wolę Rusha, jednak Splice pozwala jeszcze prościej zmontować film. Co jest takiego wspaniałego? Prostota i łatwość w obsługiwaniu. Potrzebujecie zrobić film w formacie 1:1? Pewka. Landspace? Też bez problemu.

Jeżeli nie wymagacie bardzo zaawansowanej apki, która kosztuje miliony monet, to Splice jest supi. Co najważniejsze, aplikacja jest aktualizowana bardzo często, więc nie napotkacie się na bugi. 

Co z jedną z najważniejszych nowych aplikacji do edytowania wideo?

Dobrze wiecie, co mam na myśli. Tak, TikTok to kombajn pod względem dostępności najróżniejszych efektów specjalnych. Problem jest jeden: edytujesz w TikToku, to publikujesz na TikToku. Nie ma możliwości utworzenia filmu na TT, zapisania go, a potem opublikowania np. na YouTube bez napisów z naszym nickiem.

Dlatego nie uważam, że TT jest wspaniały, ponieważ oferuje za mało opcji. Z kolei dla każdego, kogo docelowym miejscem publikacji jest tylko TikTok, może bez problemu odrzucić każdą z powyższych aplikacji.

Jeżeli tworzymy m.in. na YouTube, to zawsze przydałoby się zrobić jakąś ciekawą miniaturkę. Wiecie, taką, która na pewno przyciągnie uwagę ludzi. Lub po prostu będzie wyglądała na tyle porządnie, że nie będzie żalu, aby wypuścić nasz film w sieć. Najlepiej jest przygotować się zawczasu i zrobić porządne zdjęcie, które będziemy chcieli w jakiejś postaci wrzucić na ową miniaturkę.

Pamiętajcie o tym - teoretycznie można zrobić miniaturkę z filmu, ale będzie trzeba szukać w klipach odpowiedniego materiału, przerabiać to itp. Robiąc zdjęcie wcześniej, oszczędzamy czas!

• Canva

Jeżeli pamiętacie, że istnieje coś takiego jak program Canva na komputerze, to tak — istnieje też apka na iOS. Mega przyjemna i ogarnięta apka, w której na pewno uda Wam się stworzyć perfekcyjne grafiki pod YouTube, czy inne social media, na które mielibyście wrzucić film.

Wszędzie… gdzie chcemy! Wiadomo, są ograniczenia. Jednak powiedziałbym jako tip, że obecnie najlepszą opcją na tworzenie filmów jest w pozycji wertykalnej. YouTube Shorts, Instagram, Stories, TikTok: we wszystkich tych miejscach możecie bez problemu wrzucić tam prawie ten sam film. Stąd minimalizacja wysiłku przy dużej ilości dostępnych platform to najlepsza możliwa sprawa tutaj.

Rdzeniem tego materiału nie jest pokazanie, że dużo osób tworzyło źle filmy na iPhone’ie — ale to, że każdy na świetne narzędzia na wyciągnięcie ręki. Znajdzie się duże grono osób, które tylko wykorzystują podstawowe narzędzia bez większej wiedzy. A wystarczy tylko odrobinę pogrzebać w ustawieniach, a znajdziemy naprawdę świetną funkcjonalność, która czeka tylko na użycie.