Czy hype na Cleant ma sens? Sprawdziłem bluzę tej firmy!

Czy hype na polską markę Cleant ma sens? Sprawdziłem ich bluzę!

Źródło zdjęć: © Oliwier Nytko / Materiały własne red. Vibez
Oliwier NytkoOliwier Nytko,30.03.2021 16:25

Pora na kilka słów o sławnej polskiej marce Cleant. Bluza z tego popularnego sklepu została ostatnio przeze mnie kupiona. I jak wrażenia? Czy hype na tę markę idzie parze z jakością ubrań?

Na wstępie małe wyjaśnienie: bluza została kupiona przeze mnie, z moich prywatnych środków. Cleant nic nie wie o tym tekście. Wszystkie opinie i wrażenia są moje i dotyczą tej sztuki, którą zakupiłem.

Odrobinka historii na początek. Sięga ona 2014 roku – Cleant to twór trzech braci, jak możemy przeczytać na ich stronie.

Mamy #piorunnaklacie

Ty i my chcemy być wierni, iść. Chcemy być coraz lepsi i w każdym sezonie grać w lidze wyżej. Nie zatrzymamy się. Ty i CLEANT — to się dopiero zaczyna. Wskakuj z nami!

To brzmi przekonująco, prawda? Sam zasłyszałem sporo różnych opinii o rzeczach Cleant. Głównie bluza była przedmiotem moich zainteresowań. Dlatego od jakiegoś czasu polowałem na ciekawe hoodie.

W te wakacje miałem już kupić stacjonarnie jedną z bluz w Warszawskim sklepie — ale kolor był nie ten, i tak jakoś… meh. Poczekałem, ostatnio weszła promocja -50%, więc tak: dzisiejszy przedmiot t e s t u jest w 100% mój. I cieszę się z tego — ale o tym za chwilę. Oto co mi przychodzi na myśl, kiedy myślę o bluzie Cleant:

Na zdjęciu: pudełko z bluzą Cleant
Na zdjęciu: pudełko z bluzą Cleant (Oliwier Nytko , Materiały własne red. Vibez)

Podoba mi się styl i uczucie tej marki

Cleant wychodzi frontem do klienta. Nawet nie klienta, ale członka tej społeczności. Podoba mi się to, że marka ta kreuje się na taką bliską człowiekowi. W sensie, w czasach gdy wielkie korporacje chcą, abyśmy kupowali ich produkty, bo FIRMA jest cool, Cleant chce nas przekonać społecznością i tym, że to SPOŁECZNOŚĆ jest cool.

I cholera, to mnie przekonało. Dużo osób poleca tę markę każdemu, kto szuka ciekawego hoodie w wyższej cenie. W sensie „prymium”. Jakie mam o tym zdanie? Przekonacie się potem.

Cleant: Bluza Air
Cleant: Bluza Air (Materiały własne red. Vibez)

Cena Cleant: bluza za 199 zł, koszulki po 99,- zł.

Pewnie sporą liczbę osób odrzuci cena. W 100% to rozumiem. Ba! Przez chwilę sam byłem jedną z tych osób. 199 złotych za bluzę to stosunkowo dużo, w porównaniu do najtańszych sieciówek czy innych, może odrobinę tańszych marek streetwearowych. Nawet Nike czy Adidas czasem wychodzą taniej, aniżeli te 199 złotych za hoodie Cleant.

Cena jest sroga, to prawda. Mogłoby być taniej? Może. Jednym z selling pointów tej marki jest to, że ich bluzy są zszywane w Polsce. Nie na polskiej bawełnie (o tym potem), ale w Polsce. Więc automatycznie koszty idą do góry. Wiecie, zatrudnienie kogoś w PL jest droższe niż wynajęcie do tego podwykonawcy, który ma swoje fabryki w Azji. Dzięki temu dajemy miejsca pracy w Polsce, firma płaci u nas podatki itp.

Ja swoją bluzę kupiłem dopiero za 99 złotych podczas wyprzedaży, ponieważ #cebula. Jednak szczerze? Cena na poziomie 149 złotych na promocji — i też bym ją kupił. Myślę, że dla wielu bariera psychologiczna jest za wysoka w retailu.

Unboxing jest na poziomie, tak samo, jak wrażenia

Okej, przejdźmy już do tego, co tygryski lubią najbardziej: sama bluza. Wybrałem Air Hoodie, czyli po prostu białą bluzę. Niebieski kolor się wyprzedał, a… meh, lubię biały. Dlatego też oto unboxing Air Hoodie od Cleant:

Kilka rzeczy zrobiło na mnie szczególne wrażenie:

  • Pudełko: tak, bluza przychodzi w dodatkowym pudełku. A nie tylko w plastikowej torbie.
  • Wiadomość od producenta jest… miła!
Oto, co dostajemy w pudełku z rzeczami od Cleant
Oto, co dostajemy w pudełku z rzeczami od Cleant (Oliwier Nytko , Materiały własne red. Vibez)


  • Dodatkowe wlepki to okej gest. Apple chyba opanowało do perfekcji stosunek ilości nalepek do tego, ile ich potrzebujemy (ergo, dwie). 
Cleant: Bluza Air Hoodie
Cleant: Bluza Air Hoodie (Oliwier Nytko , Materiały własne red. Vibez)


  • Nalepka „kto sprawdził jakość” jest pierdółką, ale zwiększa poczucie bliskości z firmą. Hej, dzięki Bożenko za moją sztukę!
  • A! Bluza w pudełku także jest zabezpieczona folią. 

Pierwsze wrażenia: cool

Jaka milusia bluza. Wykonanie naprawdę stoi na najwyższym poziomie. Szwy są śliczne, bluza (szczególnie od środka) jest superultrazajefajna. Dawno nie miałem w rękach czegoś, co stałoby tak wysoko, na takim poziomie wykonania.

Idealna bluza na wiosnę

To nie jest super przewiewna bluza. Bardziej jest to idealny materiał na wiosenną bluzę. Osobiście jest mi w niej bardzo przyjemnie i ciepło. Bluza leży idealnie na typowym rozmiarze S, więc kupujcie swój normalny rozmiar.

Bluza Cleant, na zdjęciu skład
Bluza Cleant, na zdjęciu skład (Oliwier Nytko , Materiały własne red. Vibez)

Skład

90% bawełny, 10% wzmocnionego poliestru. Myć w 30 stopniach, bez pralki, można ją prasować. Z tego, co Cleant przedstawił kilka miesięcy temu, jeżeli chcecie kupić bluzę z organiczną bawełną z certyfikatem GOTS, musicie zapłacić w retailu 249 złotych.

Skład to jedno, ale jak się nosi tę bluzę? Jak wspomniałem wcześniej: ultraprzyjemna bluza. Jest taka miła w dotyku - jednak nie sprawia ona wrażenia delikatnej. W sensie takiej, która po miesiącu będzie już kompletnie zmechacona.

Wiecie, co mi przypomina ta bluza?

Mam jeden mały dylemat związany z Cleant. Od pierwszego założenia Air Hoodie, miałem dziwne uczucie, jakbym miał na sobie już bardzo podobną bluzę. Chwila przemyślenia — i oto, o czym myślałem.

Tak, bluza Cleant przypomina mi bluzę Yourturn z Zalando. Co ciekawe, kupiłem obie w podobnej cenie. Tylko nie jest to zła rzecz: żółte hoodie z tej popularnej strony było jednym z moich ulubionych elementów ubioru. Była to najprzyjemniejsza bluza, jaką kiedykolwiek miałem — a zaufajcie mi, mam/miałem za dużo bluz.

Yourturn przewyższał jakością bluzy większych i droższych marek. A w tym porównaniu Cleant i tak wygrywa. O wiele lepsze wykonanie, więcej ciekawych detali i ogólnie uczucie premium.

Warto kupić Cleant hoodie?

Powiem tak: nie jest to najtańsza bluza. Ba! Jest to stosunkowo drogie hoodie. Płacimy za jakość i za zszycie bluzy w Polsce. Szczerze, 199 złotych to stosunkowo dużo. Ale „kupujemy raz, a dobrze”.

Ściereczka... w bluzie Cleant!
Ściereczka... w bluzie Cleant! (Oliwier Nytko , Materiały własne red. Vibez)

Drobnostki, które robią robotę

Jedną z tych rzeczy, która jest genialna - ale nikt o tym tyle nie myślał, jest wszycie w kieszeni bluzy ściereczki do przecierania telefonu, tabletu czy okularów. Pewka: będzie się brudzić i będzie trzeba to czasem czyścić. Jeżeli komuś nie będzie to bardzo odpowiadało, to zawsze można to wyciąć. 

Bluza Cleant, kaptu
Bluza Cleant, kaptu (Oliwier Nytko , Materiały własne red. Vibez)

Tak na koniec: to nie jest bluza obładowana logotypami. #piorunnaklacie oraz nazwa Cleant na kapturze i tyle. Dlatego powiem tak: jeżeli macie dostatecznie dużo 💰, potrzebujecie hoodie i lubicie wspierać polskie marki, to przemyślcie zakup z Cleant. 

Wysyłkę oraz zwrot macie kompletnie za darmo. Jeżeli bluza Wam się nie spodoba, to zwrócicie ją bez problemu.

Jeżeli teraz macie ochotę na trochę innych newsów, to przeczytajcie o anulowaniu serialu "Amerykańscy Bogowie" od Kuby!

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 11
  • emoji ogień - liczba głosów: 5
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 16
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 5