Choinka w niefortunnym miejscu. Wpadka domu kultury
Święta to czas wystawnych, często masywnych dekoracji. Piękna choinka stanęła m.in. w wojewódzkim domu kultury w Rzeszowie. Problem? Ustawiono ją na skrzyżowaniu ścieżek prowadzących.
Choinka może być ozdobą budynku, jednak źle ustawione drzewko stanowi realny problem. Taka sytuacja miała miejsce w wojewódzkim domu kultury w Rzeszowie. Ustrojona choinka na podwyższeniu została ustawiona na skrzyżowaniu ścieżek dostępu mających docelowo zapewnić bezpieczeństwo osobom niewidomym i słabowidzącym. Kwestię nagłośnił Łukasz Słowik, autor profilu "Niewidomy płakał, jak audytował".
Co złego może zrobić choinka?
Redakcja Vibez poprosiła o komentarz Łukasza Słowika, autora nagrania. - Nagrałem materiał, bo kiedy zgłaszam problem do pracowników danego miejsca, to często sytuacja się powtarza. Dobry materiał może zdziałać więcej. Często jest tak, że efekt jest osiągalny. Sytuacja może wyglądać absurdalnie, ale istnieje wola zmiany. Problemem jest to, że nie istnieje myślenie długoliniowe, bo dzisiaj ktoś postawił choinkę, ale jutro inna osoba może postawić stojak na ulotki. Brakuje edukacji i rozmów. Wystarczy pogadać ze sprzątaczem, że postawienie wiadra na środku skrzyżowaniu ścieżek prowadzących i to już poprawia sytuację - mówi Łukasz Słowik, autor nagrania i twórca profilu "Niewidomy płakał, jak audytował".
Choinka odebrała rolę ścieżce prowadzącej
Sprawę nieszczęsnej choinki skomentował także edukator Mikołaj Jabłoński: - Zdecydowanie ta choinka ustawiona jest w miejscu, które odbiera jakąkolwiek rolę ścieżce prowadzącej. Drzewko ustawiono na skrzyżowaniu trasy i zdaje się to być w jakimś dziwnym przejściu. Nie byłem tam na miejscu, więc nie wiem jak to dokładnie wygląda. Natomiast prawda jest taka, że każdy obiekt, do którego ścieżka prowadząca ma oficjalnie prowadzić, przed obiektem powinien mieć punkty uwagi, czyli kropki widoczne na nagraniu. Jeśli ich nie ma, to nie ma co wciskać kitu, że tak miało być.
- Ścieżka prowadząca ma zapewnić bezpieczeństwo osobie z niej korzystającej. Założenie jest takie, że nic na tej ścieżce nie będzie. Ona ma być przewodnikiem na tej trasie i doprowadzić cię w sposób bezpieczny, żebyś się o nic nie obijał, o nic nie zahaczał i na nic nie wpadł. Postawienie na niej choinki jest tego absolutnym zaprzeczeniem. - Powiedział w komentarzu dla Vibez Mikołaj Jabłoński, samorzecznik, trener i konsultant z zakresu dostępności dla osób z niepełnosprawnością wzroku, twórca kanału internetowego Bezawstydu.
Co ważne, po udostępnieniu nagrania drzewko zostało przesunięte w miejsce, w którym nikomu nie przeszkadza ani nie zagraża.
Popularne
- Ashton Hall - kim jest i na czym polega jego poranna rutyna?
- Spotyka się Polak i Japończyk... Żuramen trafił do Żabki. Hit czy profanacja?
- Alan Kwieciński z FAME MMA wydał oświadczenie. "Przeprowadzimy testy na ojcostwo"
- Jak wygląda donut Julii Żugaj? Detektywi z TikToka znów w akcji
- Książulo wyjaśnił dramę z "kebabem dla dzieci". "Typowy krętacz"
- Pogodynek zaskoczył prognozą w stylu Doechii. "Zarapował" "Anxiety" na antenie
- Kot Kacper przeszedł piekło. Wiadomo, co go teraz czeka
- FAME MMA musiało to usunąć. Denis Labryga wręczył "prezent" przeciwnikowi
- Książulo dał "MUALA", ale bar się zamyka. Właścicielka podjęła szokującą decyzję