"Batman": USUNIĘTA scena z Jokerem. Dlaczego nie było jej w filmie?!

Uwaga, tekst zawiera drobne spoilery do Batmana z 2022 roku.

Batman jest największym superbohaterskim filmem ostatnich lat. Zgarnął boxoffice i uwielbienie większości fanów. W filmie pojawił się jeden z największych komiksowych złoczyńców w historii - Joker.

Odgrywany przez Barrego Keoghana ("Eternals", "Dunkierka") antagonista pojawił się jedynie w końcówce - przez minutę. I tylko jako głos, bo nie widzieliśmy do tej pory, jak wygląda nowy, bardziej realistyczny Joker. Do teraz! Oto m.in. IGN opublikowało 5-minutową, usuniętą scenę z przepytania Jokera w Arkham.

W wywiadzie z Variety reżyser Batmana, Matt Reeves, uchylił rąbka tajemnicy o wyciętym fragmencie. Rozmowa z Jokerem miała być próbą zrozumienia zabójcy - coś a’la "Mindhunter".

Pomyślałem, że [Batman] będzie bardzo niepewny siebie w tej kwestii i pewnie będzie chciał znaleźć jakiś sposób, żeby wczuć się w sposób myślenia Człowieka-Zagadki, tak jak w 'Manhunterze' czy 'Mindhunterze' - chodzi o to, żeby kogoś sprofilować, żeby móc przewidzieć jego następny ruch - powiedział Reeves.

Reeves miał być fanem pomysłu, że Joker był jednym z pierwszych "dużych" złoczyńców złapanych przez Batmana.

To już prawie nasza rocznica, prawda? - mówi Joker do Batmana w usuniętej scenie.

Zdajesz sobie sprawę, że łączy ich relacja i że ten facet najwyraźniej coś zrobił, a Batman w jakiś sposób wrzucił go do Arkham. - zauważa Reeves.

Zobaczcie sami usuniętą scenę:

Na podstawie: Variety