30 lat temu był bobasem na okładce albumu Nirvany. Teraz żąda za to 150k dolarów
Spencer Elden, który w 1991 roku wystąpił na legendarnej okładce albumu "Nevermind", pozwał Nirvanę. Mężczyzna twierdzi, że jako dziecko został seksualnie wykorzystany w celach komercyjnych przez członków słynnego amerykańskiego zespołu grunge'owego.
Okładka albumu "Nevermind" przedstawia jedno z najbardziej ikonicznych zdjęć w historii popkultury. Znajduje się na niej nagi, czteromiesięczny chłopiec, który nurkuje w basenie i wyciąga dłonie w stronę zaczepionego o żyłkę wędkarską banknotu dolarowego. Album, który dał światu takie kawałki jak "Smells Like Teen Spirit" czy "In Bloom", sprzedał się w ilości ponad 30 mln kopii na całym świecie.
Podobne
- Kid Cudi wystąpił w kwiecistej sukience. Fani Nirvany biją BRAWO
- Hakerzy przejęli Spotify Tekashi 6ix9ine. Zostawili dużą i niecenzuralną pamiątkę
- GWIAZDOR k-popu oskarżony o WYKORZYSTYWANIE młodych dziewczyn
- Nirvana powraca z "nową" piosenką. Skomponowała ją sztuczna inteligencja
- Oświecona Nicki Minaj edukuje, że opuchnięte JĄDRA zniechęciły ją do szczepionek
Niemowlę, które znajduje się na okładce drugiego albumu studyjnego Nirvany z 1991 roku, to Spencer Elden. Mężczyzna ma obecnie 30 lat i twierdzi, że jego rodzice nigdy nie podpisali zgody na wykorzystanie jego wizerunku na okładce "Nevermind" - podaje "BBC". Ponadto Spencer przekonuje, że jego nagi wizerunek jako czteromiesięcznego chłopca to pornografia dziecięca.
Nirvana nie dotrzymała warunków umowy?
W pozwie czytamy, że zdjęcie ukazuje intymną część ciała Spencera. "[Okładka] w lubieżny sposób przedstawia genitalia Spencera od okresu niemowlęctwa aż do dzisiaj". Zgodnie z prawem USA zdjęcia niemowląt, które nie mają charakteru seksualnego, nie są uznawane za pornografię. Jednak prawnik Spencera uważa, że obecność na okładce banknotu dolarowego sprawia, iż niemowlę wygląda na prostytutkę.
Spencer twierdzi, iż zgodnie z umową zawartą z Nirvaną jego genitalia na okładce albumu miały zostać zakryte naklejką. Muzycy nie wywiązali się jednak z zobowiązania. Elden oznajmia, że jego "imię i nazwisko już zawsze będą się kojarzyć z wykorzystaniem seksualnym w celach komercyjnych, którego doświadczył jako nieletni, gdy jego wizerunek był dystrybuowany i sprzedawany na całym świecie".
Gigantyczne odszkodowanie za gigantyczne cierpienie
Mężczyzna domaga się odszkodowania w wysokości co najmniej 150 000 dolarów (ok. 583 000 złotych) od każdego z 15 oskarżonych, którymi są byli członkowie Nirvany, firmy fonograficzne, dyrektorzy artystyczni. Pieniądze mają zrekompensować cierpienie, jakiego Spencer doświadczył i będzie doświadczał przez resztę swojego życia. Przedstawiciele Nirvany nie odnieśli się jeszcze do zarzutów.
Źródło: BBC
Popularne
- "I do pieca" zostanie zdaniem roku? Trend opanował internet
- Pitbull wraca do Polski. Kiedy i gdzie wystąpi? Jakie ceny i rodzaj biletów?
- Książulo zdemaskował Mualana? Internauci nie mogą przyzwyczaić się do jego głosu
- "WSZYSCY JESTEŚMY KACPERCZYK", czyli powolne dojrzewanie [RECENZJA]
- Branża erotyczna jako kultura? Zapadł kontrowersyjny wyrok
- Zaskakujący finał rozwodu. Będzie płacił alimenty na koty
- Miłosz z "Kuchennych rewolucji" złamał internet. "Prawdziwy goacik"
- Horrory, które zniszczą cię w Halloween. Nie oglądaj ich sam
- Wrzuciła 7 tiktoków i stała się prawdziwym viralem. Każdy chce należeć do "Grupy 7". O co chodzi w trendzie?





