14 nastolatków trafiło do szpitala. Zjedli chipsy 18+
13 uczennic i jeden uczeń z liceum w Tokio zostali zabrani do szpitala, po tym jak zjedli chipsy "18+ curry chips". Producent przekąski ma opublikowaną na stronie długą listę ostrzeżeń przed jej spożywaniem.
13 uczennic i jeden uczeń tokijskiego liceum Rokugo Koka High School zostało zabranych do szpitala 16 lipca. Czuli się bardzo źle po spożyciu wyjątkowo pikantnych chipsów ziemniaczanych, poinformowały lokalne władze. 15-latki skarżyły się na nudności, a także bóle brzucha i jamy ustnej.
Podobne
- "Bambiszonki" dropnęły do sklepów. Ile kosztują chrupki bambi?
- Zuck poleca knajpę w Japonii. O dziwo, na każdą kieszeń
- McDonald's wprowadził kanapkę bez bułki. Nowość jest dostępna tylko w jednym kraju
- Szopy atakują. Ssaki paraliżują stolicę azjatyckiego kraju
- Viral Kebab miał nazywać się inaczej. Wtedy Wersow wkroczyła do akcji
Trafili do szpitala po zjedzeniu ekstremalnie ostrych chipsów
Według lokalnej policji ok. 30 uczniów i uczennic zjadło niezwykle pikantne chipsy, znane jako "18+ curry chips", przyniesione do szkoły przez jednego z uczniów. Na oficjalnej stronie internetowej producent "zabrania" spożywania chipsów osobom poniżej 18 r. życia ze względu na ich ekstremalną ostrość i zachęca miłośników intensywnych smaków do ostrożności.
Pikantność chipsów pochodzi od papryki wężowej, odmiany chili uprawianej w północno-wschodnich Indiach, gdzie jest znany jako bhut jolokia. Jest używana głównie do gotowania w Indiach i innych krajach. W 2007 r. Księga Rekordów Guinessa orzekła, że papryka wężowa jest najostrzejszą papryczką chili na świecie, 170 razy ostrzejszą niż sos Tabasco.
Przekąska z długą listą ostrzeżeń
Isoyama Corp., firma z siedzibą w japońskiej prefekturze Ibaraki, która produkuje "piekielnie" chipsy ostrzega na stronie internetowej, że są "tak pikantne, że mogą powodować ból". Radzi klientom i klientkom, aby "nie jedli chipsów, gdy są sami" i twierdzi, że mogą spowodować biegunkę, jeśli są spożywane "w nadmiarze". To nie koniec zaleceń ostrożności towarzyszących produktowi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
MACIEK PISKORZ: To ja jestem czynnikiem DRAMY wśród ILUZJONISTÓW
Chipsy są "absolutnie zabronione" dla osób z wysokim ciśnieniem krwi i dolegliwościami żołądkowymi. Firma ostrzega też osoby, które mają skaleczenia na palcach, aby zachowały ostrożność podczas otwierania paczek. Producent odradza też próbowanie przekąski osobom "bojaźliwym lub zbyt przestraszonym".
Po wydarzeniach w tokijskim liceum firma wydała oświadczenie, w którym poinformowała, że chociaż nie ma szczegółowych informacji na temat incydentu to przeprasza wszystkich za kłopoty i "szczerze życzy szybkiego powrotu do zdrowia osobom, które zgłosiły złe samopoczucie". Wszystkie uczennice i uczeń miały tylko przejściowe dolegliwości.
Źródło: bbc.com
Popularne
- Treści dla dorosłych znikają z X? Blokada dotyczy całej Europy (tak, Polski też)
- Najkwaśniejsze cukierki świata w polskim sklepie? Tiktoker podjął wyzwanie
- Matcha jest obrzydliwa? Cała prawda o warszawskim zapaleniu opon mózgowych [VIBEZ CHECK]
- Wiernikowska dołączyła do groźnego trendu. Naraziła zdrowie swojego synka?
- Kto wystąpi w 2. sezonie "Good Luck Guys"? Znacie go z Teamu X
- Polka wydała 20 tys. zł na Labubu. Niezwykłe, co z tym zrobi
- "Strefa gangsterów". Tom Hardy idzie spuścić ci łomot [RECENZJA]
- Cios w młodych ludzi? Ekspertka komentuje decyzję Andrzeja Dudy
- Farmer stworzył Tindera dla krów. Poprosił o pomoc ChatGPT