10 dziwnych fast foodowych itemów z menu McDonald’s, Burger King, KFC

W poniższym zestawieniu występują pozycje z sieci McDonald's, KFC, Burger King z menu całego świata. Gdyby niektóre pozycje pojawiły się w Polsce, pisałyby o nich wszystkie czołowe portale. Domyślacie się, o jakie itemy mi chodzi? Sprawdźcie w zestawieniu!

Mieliście kiedyś ochotę zjeść równocześnie kurczaka i popcorn? Ja też nie, ale oddział KFC w Hongkongu pomyślał, że "to się sprzeda!" i w 2019 roku zaprezentował Popcorn Crispy Chicken. Pozycja zawiera pewien kulinarny twist, ponieważ w zestawie z popcornowym kurczakiem znajdował się... karmelowy dip. Co myślicie o tym rozwiązaniu? Hit czy kit?

Jeśli planujecie wycieczkę do Brazylii, pierwsze kroki po wyjściu z samolotu skierujcie do najbliższej restauracji McDonald’s. W grudniu 2020 roku w sieci tamtejszych lokali z logo M pojawiła się kosmiczna pozycja – miska roztopionego sera cheddar. Jak z tego korzystać? Niczym z dipa, maczając w żółtej zawiesinie swoje frytasy lub burgerka. Meh? Mniam?

Pozycja pojawiła się w 2019 roku w lokalach KFC w Singapurze. Mac 'N Cheese Zinger składał się z bułki, makaronu oblepionego smażonym serem, filetu z kurczaka, boczku z indyka oraz sałaty. Tak, sałata zdecydowanie przyciągnie do tej pozycji miłośników zdrowego jedzenia. Czy w Polsce może się ukazać wersja kanapki z pierogiem zamiast makaronu? Proooszę.

SufganiKing to najbardziej odjechana wersja Whoppera, jaką widzieliście, która zamiast bułki, jest zrobiona z… pączka. Jest to pomysł oddziału Burger King z Izraela, który zaproponował SufganiKing z okazji święta Hanuka w 2016 roku. Nowy item w menu reklamowano sloganem "cuda są możliwe". Ugh. Znajdźcie mi człowieka, który z własnej woli zjadłby kawał mięsa wsadzony do pączka.

Pączek smażony w głębokim oleju i kurczak smażony w głębokim oleju. W amerykańskim KFC ktoś pomyślał, że skoro obie pozycje smażymy na głębokim oleju, to trzeba je połączyć w jeden item. Dzięki temu powstał Chicken & Donuts, które w 2020 zrobiło furorę w KFC w USA. Tak, ludzie w Stanach uwielbiają połączenie słodkiego pączka i kawałka kurczaka. To ja zostanę przy kopytkach...

Boerewors to rodzaj popularnej kiełbasy, jaką zajadają się ludzie w Republice Południowej Afryki. Tamtejsza sieć Burger King zdecydowała się dodać boerewors do swojej kanapki i tak powstał Boerewors Burger. Poza mięsem w burgerze znajduje się owocowy sos, karmelizowana cebula i ser cheddar. Na pewno jest to intrygujące połączenie. Być może przyjęłoby się w Polsce?

Hm. Cóż. Jakby to powiedzieć. Czekolada i kurczak to połączenie tak nietypowe, jak baterie litowo-jonowe w "Maluchu". KFC w Nowej Zelandii jest innego zdania. Trufle o smaku kurczaka były limitowanym itemem z okazji Dnia Matki. Czyż to nie urocze? Która mama nie chciałaby dostać kurczakowych trufli...? Czemu nie widzę lasu rąk z plikami banknotów?

Nazwa tego itemu chyba nie potrzebuje komentarza. Pozycja znajduje się w amerykańskiej sieci McDonald’s. Zerknijcie na foto poniżej i przyznajcie, że za żadne skarby świata nie chcielibyście spróbować, jak to smakuje. To tak, jakby zrobić burgera z karpiem. Albo kanapkę ze śledziem. Nie. Nie. No nie i koniec.

Managerowie restauracji fast food zapewne nieustannie śnią koszmary, że nie mają pomysłu na to, co jeszcze usmażyć na głębokim oleju. W lokalach KFC w Japonii w 2015 roku wymyślono, że będą sprzedawać łososia smażonego na głębokim oleju. Znajdował się on w menu przez ograniczony czas. Można go było kupić na sztuki lub jako składnik kanapki. Jak wyglądał? Możecie zobaczyć w recenzji.

Przyznaję się – czasami zdarza mi się zjeść śmieciowe żarcie. Kiedy to robię i kiedy jest to restauracja McDonald’s, zawsze zastanawiam się, DLACZEGO w menu jest sałatka. Wyobrażacie sobie sytuację, że ktoś przychodzi do lokalu, krzywi się z obrzydzeniem na widok Wrappa i Drwala, po czym zamawia sałatkę? Ja też nie. W dodatku ta sałatka wygląda tak biednie…