Jeden kabel do wszystkiego. Nowe reguły w Unii Europejskiej
Wchodzą w życie przepisy regulujące ładowanie urządzeń elektronicznych w Unii Europejskiej. Jakie sprzęty obejmie nakaz portu USB-C?
W Unii Europejskiej do przeszłości odchodzi potrzeba kupowania odpowiednich ładowarek do różnych urządzeń elektronicznych. W 2024 r. wejdą w życie przepisy, według których obowiązującym w całej wspólnocie kablem będzie USB-C.
Podobne
- Apple uległo Unii Europejskiej. Przełom w produkcji iPhone
- Customowe emoji w iPhonach. Nowa funkcja w iOS 18?
- Kolorowe tusze do tatuaży ZAKAZANE w Unii Europejskiej. Powód? Obecne tusze mają "powodować mutacje i raka"
- Do Maka za 20 tys. kup… "profesjonalny" KABEL za 839 zł
- Nerwowo po wizycie Książula. Jarmark narzeka na brak klientów
Jedna ładowarka do wszystkiego od 2024 r. w UE
Posiadanie jednej ładowarki, która pasuje do wielu urządzeń, pozwoli konsumentkom i konsumentom zaoszczędzić pieniądze, a także pomoże zmniejszyć ilość odpadów elektronicznych. Według danych EU ładowarki to aż 11 tys. ton e-odpadów każdego roku.
Dzięki europejskim przepisom USB-C pojawiło się po raz pierwszy w telefonach marki Apple, która wcześniej konsekwentnie trzymała się portów Lightning. iPhone'a 15 naładujemy już kablem USB-C.
Od 2024 r. w porty USB-C muszą być wyposażone wszystkie nowe:
- telefony,
- tablety,
- kamery cyfrowe,
- słuchawki,
- przenośne głośniki,
- przenośne konsole,
- czytniki e-booków,
- klawiatury,
- myszki,
- nawigacje.
Od 2026 r. unijne przepisy mają objąć również laptopy.
Popularne
- Co oznacza 67? Zagadkowa liczba opanowała internet
- Julia Wieniawa - "Światłocienie" nudzą i bawią [RECENZJA]
- Antyki, czyli kuchnia babci na TikToku. Wywiad z ikonicznym twórcą
- Test sosu do hot-doga o smaku Sprite'a. Czy to może być dobre?
- Monika Kociołek nie dostała paczki od Apple. Ma pretensje do firmy?
- Nowa dziewczyna Wardęgi została youtuberką. Ujawniła swój cel
- Wejdą nowe smaki Wojanków? Internet huczy od pogłosek
- Religia będzie obowiązkowa w szkole? Burza wokół projektu
- Bagi na liście Forbes 30 under 30. Znalazł się tam szybciej od Friza