Prezes federacji piłkarskiej zrezygnował ze stanowiska. W tle oskarżenie o napaść
Luis Rubiales odszedł z funkcji prezesa Hiszpańskiej Federacji Piłkarskiej. Dlaczego dopiero po trzech tygodniach od skandalu na Mistrzostwach Świata Kobiet?
Mistrzostwa Świata w piłce nożnej kobiet w 2023 r. były pod wieloma względami przełomowe. Jak podał portal sportspromedia.com rozgrywana w Australii i Nowej Zelandii impreza pobiła rekordy pod względem liczby widzów, zarówno na stadionach, jak i przed telewizorami i laptopami. 11 września padł w związku z nią jeszcze jeden mocny akcent. Luis Rubiales zrezygnował ze stanowiska przewodniczącego Hiszpańskiej Federacji Piłkarskiej (REEF).
Podobne
Rubiales zepsuł imprezę zwycięskiej reprezentacji Hiszpanii
Finałowy mecz na mundialu rozegrały "lwice" z Anglii z "czerwonymi" z Hiszpanii. Wygrały te ostatnie, a jedną z autorek ich sukcesu była napastniczka Jennifer Hermoso. Fantastyczną atmosferę wokół rozgrywek, podczas ceremonii wręczenia pucharu jednym gestem zrujnował prezydent REEF Luis Rubiales.
Rubiales gratulując Hermoso, bezceremonialnie chwycił głowę piłkarki i na oczach milionów widzów pocałował ją w usta. Gdy napastniczka ośmieliła się nagłośnić jego zachowanie, na które nie wyraziła zgody, jako niedopuszczalne, została nazwana "kłamczuchą", grożono jej pozwem sądowym, a nawet obwiniano za strajk głodowy matki Rubialesa w kościele w Hiszpanii.
Dlaczego Rubiales zrezygnował dopiero teraz?
Specjalistka od PR Gemma Abbott zauważyła w komentarzu dla independent.co.uk, że "gdyby coś takiego przytrafiło się dyrektorowi generalnemu spółki notowanej na giełdzie - z akcjonariuszami i zarządem, przed którym trzeba odpowiadać - cała ta sprawa nie trwałaby dłużej niż 48 godzin". Tymczasem swoją rezygnację Rubiales złożył dopiero po trzech tygodniach od swojego skandalicznego zachowania.
Spekulując, dlaczego nastąpiło to tak późno, Abbott podkreśliła, że rezygnacja nastąpiła kilka dni po tym, gdy Hermoso weszła na ścieżkę prawną. 8 września hiszpański prokurator złożył sprawę do Sądu Najwyższego przeciwko Rubialesowi w związku z napaścią seksualną i wymuszeniem.
Do tego momentu działacz wygłaszał płomienne mowy, w których wykluczał swoją rezygnację ze stanowiska. Zdaje się, że dopiero wizja konsekwencji prawnych sprawiła, że zrozumiał, iż jest ona nieunikniona.
Hermoso tłumaczyła, że wymuszony pocałunek sprawił, iż poczuła się bezbronna i że padła ofiarą agresji. Opisała gest Rubialesa jako "impulsywny, seksistowski, nie na miejscu i bez jakiejkolwiek zgody z mojej strony".
W temacie społeczeństwo
- Polska staje do walki z kryzysem demograficznym. Czy "Rządowy Tinder" rozwiąże problem?
- Bolt Lokalnie już jest. Możesz zamówić przejazd z osobą płynnie mówiącą po polsku?
- We Wrocławiu pojawi się świąteczny tramwaj. Św. Mikołaj rozda grzecznym upominki
- Kolacja z Natsu wystawiona na licytację. Pieniądze pójdą na szczytny cel
Popularne
- Taco Hemingway wyprzedał (prawie) całą trasę koncertową w przedsprzedaży. Są nowe daty!
- Ralph Kaminski rozpoczyna nową erę. Po deszczu zawsze wychodzi tęcza [RELACJA]
- Ralph Kaminski zagrał premierowy koncert z nową płytą. Fani stali w kolejce kilka godzin [VIBEZ IN LINE]
- Mrozu rusza w "Odpowiedni moment Tour". Kiedy startuje sprzedaż biletów?
- Największe sekrety Spotify Wrapped. Czy muzykę AI uwzględniono w podsumowaniu? [WYWIAD]
- "KOCHAM POLSKĘ" za koncerty Mery Spolsky. Oto prawdziwe dobro narodowe [RELACJA]





