Zoja Skubis przeprasza za vlogi. Czy to koniec kontrowersji?
Zoja Skubis opublikowała materiał na TikToku, w którym przeprasza internautów za prezentowane treści. Film Prostracji uświadomił młodą influencerkę.
Zoja Skubis to młoda influencerka działająca na TikToku. Dziewczyna zasłynęła z nadzwyczajnych vlogów. Tiktokerka nagrywała swoją codzienną rutynę, która wzbudzała kontrowersje w internecie. Szokujące zachowania Zoji szybko stały się viralem. Powstał nawet trend opierający się na tworzeniu parodii materiałów influencerki. Po niespełna pół roku Zoja przyznała, że sytuacja ją mocno straułmatyzowała. Dziewczyna zmieniła jednak swój punkt widzenia. Wszystko za sprawą youtuberki o pseudonimie Prostracja.
Podobne
- Lexy zaatakowana przez Gimpera i Revo. Bierze sprawy w swoje ręce
- "Pij Wojanka" to prawdziwy hit. Internauci grzmią: "promowanie picia alkoholu"
- YouTube rezygnuje z zakładki "Na czasie"? To pierwsza zmiana od 10 lat
- Viralowy filmik starszej gotki. Wyrwała się spod pantofla męża?
- Najjjka na Goats? Boxdel zdradza szczegóły
Prostracja rzuca światło na sprawę
19 października na kanale Prostracji został opublikowany materiał dotyczący Zoji. Youtuberka tworząca kontent commentary wypowiedziała się na temat kontrowersyjnej rutyny tiktokerki. Poruszyła ona temat wyjątkowo wczesnego wstawania, podejmowania się wyczerpujących treningów, spania na balkonie czy przeładowania aktywnościami. Młoda influencerka sugerowała, że każda z czynności jest dla niej normą.
Prostracja odniosła się również do wypowiedzi Zoji. Maturzystka twierdziła, że przypomniała sobie o egzaminie dojrzałości w przeddzień testu. Tiktokera nagrała filmik, w którym chwali się wynikami matur i wyznaje, że jej przygotowania trwały zaledwie kilka dni. Sytuacja oczywiście była nieprawdą, ponieważ Zoja spędzała długie godziny ucząc się i korzystając z korepetycji. Wszystko pokazywała we vlogach.
Youtuberka w filmie poruszyła także kwestię traumy tiktokerki. Zoja w jednym ze swoich filmików wyznała, że parodie odbiły się na jej psychice. Dziewczyna mówiła również o nękaniu, z którym musiała się zmierzyć. Prostracja zgrabnie wytłumaczyła, że bycie osobą publiczną wiąże się z komentarzami, parodiami czy memami na swój temat. Autorka materiału zauważa, że internauci widząc śmieszny film, najczęściej nie robią dogłębnego rozeznania, aby wziąć udział w trendzie czy wyrobić opinię. Żeby zapobiec nieporozumieniom Zoja powinna jasno zaznaczać, że przygotowuje się do górskiej wspinaczki.
Zoja Skubis zrozumiała swój błąd
Kilka dni po publikacji materiału Prostracji Zoja odpowiedziała na film. Tiktokerka nagrała wideo, w którym przyznaje, że zrozumiała swój błąd. Influencerka dziękuje Prostracji za uświadomienie szkodliwości zamieszczanych przez nią treści. Zoja wyznaje, że przegapiła moment, w którym stała się bardziej rozpoznawalna i wpływowa. Młoda twórczyni przeprasza i prosi o jeszcze jedną szansę.
Pomóż nam zmienić internet na lepsze. TUTAJ
Popularne
- Patec atakuje ostatni szczyt z Krony Ziemi. Dlaczego Elbrus jest tak problematyczny?
- Kolacja z Natsu wystawiona na licytację. Pieniądze pójdą na szczytny cel
- Dlaczego myślę, że BAZA wygra milion złotych? Sory FAZA, dobry start to nie wszystko [OPINIA]
- Skrywała upiorny sekret. "To: Witajcie w Derry", recenzja 6. odcinka
- Fani Lorde czekali na jej koncert ponad dobę. Co jeszcze są w stanie zrobić dla artystki? [VIBEZ IN LINE]
- Jaki jest twój festiwalowy perfect match? Edycja: Polska. Idealny prezent na Święta last minute [VIBEZ IN LINE]
- Twój mózg gnije od TikToka. Naukowcy biją na alarm
- Najgorszy (i najdroższy) świąteczny jarmark w Polsce? Sam wstęp kosztuje nawet 75 zł
- Absurdalne zarzuty wobec Robloxa. Odcięli miliony graczy





