Zaskakująca propozycja dla Caroline Derpieński. "I will help you"

Caroline Derpieński jest jedną z najbarwniejszych postaci w polskim show-biznesie. Młoda celebrytka kreowała swój wizerunek jako osoby opływającej w luksusy u boku zamożnego partnera w Stanach Zjednoczonych, przedsiębiorcy Krzysztofa Porowskiego. Para wiodła "dolarsowe" życie za oceanem, a Caroline wydawała się szczęśliwa.

Bajkowe życie nagle legło w gruzach. Derpieński poinformowała, że jej związek ze starszym partnerem dobiegł końca. Przy okazji ujawniła, że jej kolorowe życie w dużym stopniu było iluzją stworzoną pod social media. Influencerka znalazła się w trudnej sytuacji finansowej. Podobno "została bez grosza" i "nie ma co jeść". Apeluje do sponsorów o wejście we współpracę na Instagramie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wyrazy wsparcia pod adresem Caroline płyną z wielu stron. Jedną z osób, która zadeklarowała pomoc "dolarsowej królowej" jest Amadeusz Roślik "Ferrari". To zawodnik freak fightów, który ma łatkę kontrowersyjnej postaci w mediach społecznościowych. Kiedyś zasłynął "przemianą" Nikoli Bieli "Nikity", byłej partnerki Daniela Magicala.

- Czy pomogę Caroline Derpieński? Jakby chciała pomocy, to bym jej pomógł. Jeśli potrzebuje pomocy, call me. Bo jak ona tam dostanie się do innych menedżerów, to będzie walczyła za połowę stawki. Jestem aktualnie w Miami, także Caroline, call me. I'm in Miami right now. We can meet. We can talk. We can make the deal also [...]. I will help you. Kiedyś Nikita potrzebowała pomocy, dzisiaj Caroline Derpieński - powiedział Amadeusz Ferrari.

Teoretycznie Amadeusz mógłby pełnić rolę menedżera Caroline, gdyby kobieta chciała spróbować swoich sił w oktagonie. "Dolarsowa królowa" szuka na już źródła zarobku, więc kontrakt z federacją mógłby zaspokoić jej potrzeby finansowe. Caroline jest popularna i kontrowersyjna, co idealnie wpisuje się w profil zawodniczki freak fightów.