Zasięgi się nie zgadzają. Marcin Dubiel wyjeżdża z Polski?

Pandora Gate wybuchła w październiku zeszłego roku. Czy polski internet zmienił się od tego czasu? Niezbyt. Stuu wciąż mieszka w Wielkiej Brytanii i czeka na ekstradycję do Polski, natomiast reszta osób mniej lub bardziej zamieszanych w sprawę po prostu żyje dalej.

Oczywiście są wyjątki. Michał Baron "Boxdel" jako że kolejny raz został oskarżony o wątpliwe kontakty z niepełnoletnimi dziewczynami, stracił udziały w FAME MMA - nie mówiąc o twarzy. Największym "poszkodowanym" jest jednak Marcin Dubiel - przyjaciel Stuarta B., który miał wiedzieć o upodobaniach influencera. Dubielowi nic nie udowodniono, jednak internet wydał wyrok. Po wycieku głosówki i słowach: "tylko ja i moja czternastka", ten nie miał już czego szukać w social mediach.

Mimo tego próbował wracać. Jego starania spełzły jednak na niczym - ludzie przestali go oglądać.

Influencer jest w związku z Natalią Karczmarczyk "Natsu". Jego partnerka także prowadzi karierę w social mediach i... radzi sobie znacznie lepiej od niego. Chociaż jej kanał na YouTubie zdaje się odrobinę umierać, wciąż ma sporą widownię na TikToku. Obserwuje ją tam 2,8 mln osób. Na jednym z live'ów Natsu ujawniła, że wraz z Marcinem Dubielem rozważają wyprowadzkę z Polski.

- Myślę, że mi przeszło przez myśl, żeby wyprowadzić się z Polski za te pół roku. Tak sobie pomyśleliśmy z Marcinem, że nic tu nas nie trzyma, ludzie nas nienawidzą, a może by tak wyjechać? Zostawić to co złe za sobą i po prostu zacząć na nowo. Zobaczymy. Mamy pół roku, żeby zdecydować, co zrobimy - powiedziała.