Wszystko, co wiemy o lesbijskim dramacie "Erupcja". Charli xcx gra tam u boku Polki

W zeszłym roku wszystkie twinki, queer ikony i po prostu fani Charli xcx z Polski mogli odhaczyć w swoim bingo specjalną kartę pt. "spotkanie idolki w Warszawie". Ludzie zachodzili w głowę, co takiego artystka robi nad Wisłą (oprócz picia kawki w Coffee Desku) i szybko się okazało, że została zaangażowana do tajemniczego filmu.

Dziś o projekcie wiemy zdecydowanie więcej. "Erupcja" będzie mieć światową premierę na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Toronto we wrześniu 2025 r., a tytuł odnosi się do intensywności uczuć między głównymi bohaterkami.

"Podczas wakacji w Polsce Bethany wyłamuje się z romantycznego planu podróży przygotowanego przez jej chłopaka, w obawie przed rychłymi oświadczynami. Odnajduje starą przyjaciółkę, Nel, z którą łączyła ją kiedyś wybuchowa relacja" - czytamy w opisie filmu.

Reżyserem "Erupcji" jest Pete Ohs, znany przede wszystkim z filmów "Jethica" i "Everything Beautiful Is Far Away", natomiast scenariusz powstał we współpracy z Jeremym O. Harrisem, Charli xcx, Leną Górą i Willem Maddenem.

Skład zdominowany przez mężczyzn może budzić wątpliwości - jak będzie wyglądało przedstawienie romansu między dwoma kobietami z takiej perspektywy? Trailer "Erupcji" nie zdradza zbyt wiele: na pewno będzie to offowe kino, raczej nieśpieszne i trzymające w napięciu inaczej niż wartką akcją.

Na festiwalu w Toronto, gdzie odbędzie się premiera "Erupcji" pojawią się jeszcze inne polskie akcenty. Wyświetlany będzie "Good Boy" Jana Komasy oraz "Mama" w reżyserii Or Sinai, opowiadająca o imigrantce z Polski, która po 15 latach życia w Izraelu wraca do rodzinnej wsi na Podkarpaciu.