Wielki powrót kultowego modelu UGG.

Wielki powrót kultowego modelu UGG. Jedna para kosztuje prawie dwa tys. zł

Źródło zdjęć: © Instagram
Oliwia RutaOliwia Ruta,13.11.2025 12:30

Świat oszalał na punkcie kolaboracji znanego projektanta mody z firmą UGG. Po ośmiu latach nieobecności, kultowy model powróci do sprzedaży. Choć jedna para będzie kosztować prawie dwa tys. zł, to w dalszym ciągu znajdą się chętni kupcy. Kiedy premiera ognistych butów?

UGGy to miękkie, ciepłe obuwie wykonane z owczej skóry, w którym wewnętrzna warstwa pokryta jest naturalną wełną, a zewnętrzna ma strukturę zamszu. Początkowo buty tego typu nosili pasterze w Australii i Nowej Zelandii, by chronić stopy przed zimnem.

trwa ładowanie posta...

Z czasem nazwa "UGG" zaczęła być używana potocznie do określania wszystkich podobnych butów, choć dziś jest również zarejestrowanym znakiem towarowym marki UGG Australia należącej do firmy Deckers. Uggy wyróżniają się prostym krojem, płaską gumową podeszwą i brakiem sznurowadeł, co sprawia, że są niezwykle wygodne. Dzięki miękkiej wełnie w środku doskonale ogrzewają stopy, dlatego często nosi się je zimą lub w chłodne dni. W latach 2000. buty zdobyły ogromną popularność na całym świecie, szczególnie wśród celebrytów. Po dłuższym czasie wróciły do łask i znów robią furorę.

Wielki powrót kultowego modelu UGG

Jeremi Scott to amerykański projektant mody znany z odważnych, kolorowych i często prowokujących projektów, które łączą elementy popkultury, muzyki i sztuki ulicznej. Słynie z nietypowych sylwetek, jaskrawych kolorów i humorystycznego podejścia do mody. Mężczyzna w 2017 r. wszedł w wyjątkowo udaną współpracę z firmą UGG. Zaprojektował "Flame Boot" - niskie kozaki z printem płomieni. Już wtedy fani butów z owczej skóry zachwycili się nowością. Po ośmiu latach nieobecności, firma ogłasza wieli powrót kolaboracji.

trwa ładowanie posta...

Kiedy "Flame Boot" wrócą do sprzedaży?

"Flame Boot" ponownie trafią do sprzedaży już 14 listopada. To właśnie wtedy będzie je można kupić na stronie firmy. Za jedną parę trzeba będzie zapłacić ok. 1800 zł. Już teraz ludzie wystawiają na zagranicznych portalach aukcyjnych buty za o wiele wyższą kwotę. Pojawiają się oferty za nawet dwukrotność oryginalnej ceny.

trwa ładowanie posta...
Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0