TikTok banuje beauty filtry dla nastolatków. To w trosce o ich zdrowie psychiczne

TikTok to nie tylko jedna z najpopularniejszych i najszybciej rozwijających się aplikacji na świecie, ale także gigantyczny pożeracz czasu. Jeśli ktoś stoi za trendem brain rottingu wśród młodzieży - to właśnie on (oczywiście nie tylko).

Platforma wielokrotnie miała prawne przeboje związane z gromadzeniem danych osobowych czy umożliwianiem dzieciom oglądania treści ewidentnie nieprzeznaczonych dla nich. TikTok starał się wychodzić naprzeciw tym oskarżeniom i wprowadzać nowe zabezpieczenia oraz prowadzić kampanie zorientowane na dbanie o zdrowie psychiczne, wzmacniające pewność siebie itp. Przyszedł jednak czas na poważną decyzję ze strony chińskiej firmy technologicznej.

Na pierwszy ogień poszła blokada upiększających filtrów dla osób poniżej 18. roku życia. Dzieci i nastolatki nie będą już mogły za pomocą "maski" powiększyć ust czy oczu, a także wygładzić skóry czy zmienić jej odcienia. Komiksowe czy bajkowe filtry pozostaną nienaruszone, tak samo jak "makijażowe". Ograniczenie obejmie te, które zmieniają twarze w sposób, do jakiego make-up nie jest zdolny. To jednak dopiero początek zmian.

Platforma poinformowała, że zaostrza systemy bezpieczeństwa, co spowoduje po pierwsze: brak możliwości rejestracji nowych użytkowników poniżej 13. roku życia, a także zablokowanie już istniejących kont młodszych osób. Jeszcze przed końcem roku odbędą się testy nowych zautomatyzowanych systemów, które mają wykrywać próby oszukiwania ograniczeń wiekowych.

Jak na razie dotyczy to użytkowników TikToka w Wielkiej Brytanii. Decyzja wynika z zaostrzenia przepisów dotyczących korzystania z mediów społecznościowych przez nieletnich, zgodnie z ustawą o bezpieczeństwie online w UK. Dzieci w Polsce mogą spać spokojnie - ich mózgi będą swobodnie gniły dalej.

Źródło: theguardian.com