Threads vs Twitter. Śledzi użytkowników, nie ma opcji edycji. Po co to komu?
Wystartowała aplikacja Threads od Mety, która ma być poważną konkurencją dla Twittera. Czy userzy przeniosą się na platformę Marka Zuckerberga?
Threads to nowy serwis społecznościowy sygnowany przez Meta, który Mark Zuckerberg nazywa "przyjaznym rywalem" Twittera, przejętego w październiku przez Elona Muska.
Podobne
- Mark Zuckerberg dodał wpis na Twitterze pierwszy raz od 11 lat. W tle pozew
- Twitter cenzuruje słowa związane z LGBTQ+? Aktywiści alarmują
- Sztuczna inteligencja ubiera kobiety. Przy okazji "poprawia" to i owo
- Elon Musk w natarciu. Miliarderowi nie podoba się jedno słowo
- Elon Musk ma nowy plan na zarabianie. Twitter będzie płatny?
Szef Mety twierdzi, że wraz z uruchomieniem aplikacji zarejestrowało się na niej aż 30 mln użytkowników. Dobry start, ale czy wystarczy, aby prognozować dobrą przyszłość dla portalu?
Część użytkowników zarejestrowała się z ciekawości, część - według ekspertów - z powodu niezadowolenia zmianami wprowadzanymi przez Muska na Twittera. Kierownictwo Twittera jednak nie obawia się konkurencji. Tłumaczą, że choć portal miał wielu naśladowców, jego społeczność jest unikatowa i niepowtarzalna.
Threads: obawy, obawy i jeszcze raz obawy
Threads obecnie nie jest dostępny w Polsce. Można pobrać go w 100 krajach na całym świecie, w tym Wielkiej Brytanii. Unia Europejska jeszcze nie zatwierdziła aplikacji ze względu na obawy dotyczące regulacji prawnych.
Userzy niepokoją się przede wszystkim kwestią zbierania danych. Aplikacja przetwarza informacje dotyczące:
- zdrowia,
- finansów,
- tożsamości i preferencji użytkowników, powiązanych z Apple App Store.
Drugą kwestią, która zapala w głowie lampkę ostrzegawczą, jest nierozerwalne w tej chwili połączenie Threads z Instagramem. Obie aplikacje są ze sobą powiązane, przy czym nie można usunąć konta na Threads bez usuwania konta na Instagramie. Meta zapewnia, że pracują nad tym i szukają dogodnego rozwiązania. W tym momencie jedyną opcją na wycofanie się z portalu pozostaje dezaktywacja profilu na Threads, co ukryje posty i interakcje z innymi użytkownikami. Nie wpłynie to na konto na Instagramie.
Threads kontra Twitter. Porównanie konkurencji
BBC przygotowało prostą grafikę, która porównuje najpopularniejsze i najpotrzebniejsze funkcje Threads i Twittera. Aplikacja od Mety wygrywa długością postów - w jednej wiadomości można umieszczać maksymalnie 500 znaków, przy czym użytkownicy Twittera (bez weryfikacji) muszą ograniczyć się do 280 znaków. Na obu portalach wolno dodawać zdjęcia, linkowanie oraz wideo. Ponownie - Threads akceptuje klipy do 5 minut, natomiast Twitter do 2 minut i 20 sekund.
Co ciekawe - na Threads, podobnie jak na Twitterze w wersji bezpłatnej, brakuje opcji edytowania wpisów. Nie ma tam także możliwości wysyłania prywatnych wiadomości, trendów oraz hashtagów w przeciwieństwie do aplikacji należącej do Elona Muska.
Źródło: BBC
Popularne
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Vibez Creators Awards - wybierz najlepszych twórców i wygraj wejściówkę na galę!
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Chłopak Seleny Gomez się nie myje? Prawda wyszła na jaw
- Jurorka "Tańca z gwiazdami" węszy romans? "Ja nie widzę tej relacji"
- Agata Duda trenduje za granicą. Amerykanie w szoku