Tak się woził autobusem . Leżak, wino - pełna kulturka?
Komunikacja miejska jest świetną alternatywą dla zdecydowanie mniej ekologicznego i droższego jeżdżenia samochodem. W autobusach czy tramwajach czasami można natknąć się jednak na osoby, które nie do końca rozumieją etykietę wspólnego podróżowania.
Ludzie wybierają komunikację publiczną z różnych względów: niektórzy nie mają prawa jazdy, inni mieszkają w świetnie skomunikowanym miejscu, kolejni nie widzą sensu w jeżdżeniu własnym autem po zakorkowanym w godzinach szczytu mieście czy poszukiwaniu miejsca parkingowego. Dochodzi do tego jeszcze oczywiście aspekt finansowy - miesięczny lub kwartalny bilet jest znacznie tańszy od paliwa - oraz ekologiczny.
Podobne
- Roszczeniowe pasażerki PKS. Obraziły się na kierowcę
- Pierwsza UwU taksówka w Krakowie. Kocie uszka globalnym trendem?
- To nie GTA... 19-latek zbudował bolid ze sklepowego wózka, złapała go policja
- Knajpa w Warszawie z promocją dla fanów Taylor Swift. Można zgarnąć pizzę za free
- Prawo jazdy droższe? Resort infrastruktury planuje zmiany
Transport zbiorowy naturalnie nie jest bez wad. Spóźnienia, brak klimatyzacji, tłok i ścisk czy niewłaściwe zachowanie innych pasażerów to rzeczy, z którymi niestety trzeba się liczyć. Jednostki, które nie posiadają hamulców w sytuacjach wymagających ogłady, zdarzają się wszędzie: w tramwajach, metrze, autobusach, a nawet pociągach. Pożywianie się jedzeniem, które wydziela silny zapach to szczyt góry lodowej. Niektórzy w lato nie mają oporów przed wietrzeniem stóp na sąsiednich siedzeniach lub niedyskretnym waleniem alkoholu.
Internet niedawno obiegło nagranie z warszawskiego autobusu z pasażerem, który zdecydowanie odstawał od standardowego podróżnego. Pan jednak nic sobie nie robił z tego, że wzbudza wyraźne zainteresowanie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
NAJJJKA: "Ludzie zakładali się o moje dziewictwo"
Jechał autobusem w myślach był panem plaży
Tego jeszcze nie było. W jednym z warszawskich autobusów pewien pasażer postanowił potężnie się zrelaksować. Brak wolnych miejsc mu nie przeszkadzał: mężczyzna był na to przygotowany. Na nagraniu widzimy, jak dumnie leży na własnym leżaku. Na nogach ma crocsy, a w ręku pękaty kieliszek z najprawdopodobniej winem. Oczywiście w komunikacji publicznej nie wolno spożywać alkoholu, ale dla mężczyzny to żadna przeszkoda. Wygląda na naprawdę zrelaksowanego.
Internauci masowo komentują podróż all inclusive warszawskim autobusem. "Ciekawe biuro podróży wybrał". "Śmiejecie się ale założę się, że typ jest bardziej szczęśliwy ze swojego życia niż nie jeden człowiek z tego autobusu XDDDDD". "POV: kiedy po latach jazdy bez biletu w końcu kupisz bilet miesięczny". "Wakacje, na które mnie stać". "Lato w mieście".
Popularne
- W sklepach pojawiło się malinowe masło. Czy to może być dobre?
- "Zakaz wnoszenia bagażu niezależnie od rozmiaru". UOKiK stawia zarzuty Live Nation.
- Wojtek Gola wie, kiedy IShowSpeed zjawi się w Polsce? "Pokażmy, że Polska górom"
- Bagi wystąpi w "Tańcu z gwiazdami"? Spokojnie, Wojtek Kucina go wkręci
- Viki Gabor wydała kolekcję ubrań "ARONOŁ". Kosmiczne ceny dresów
- Ariana Grande wraca na scenę? Wcale nie kończy kariery muzycznej
- Afera o dom FAZY. Friz załatwił dziewczynom łazienkę bez rolet
- Kim jest dziewczyna Marcina Dubiela? Arkadiusz Tańcula ciągnie go za język
- Książulo spróbował drożdżówkę za 59 zł. Warto wydać tyle pieniędzy?