Selena Gomez odpowiada hejterom. "To mnie obrzydza"
Kwestie wyglądu Seleny Gomez od lat wzbudzają zainteresowanie mediów i osób komentujących. Krytycy atakują figurę artystki, zapominając, że jest ona chora na toczeń, co wpływa na jej wygląd i wagę. Komentarz hejtera zirytował Selenę Gomez.
Wygląd gwiazd i osób publicznych jest zawsze szeroko komentowany. Większe usta, nagła utrata wagi bądź jej wzrost, opuchlizna, operacje plastyczne. Nic nie umknie wprawnemu oku komentujących, szczególnie jeśli nie przepadają oni za daną osobą. Część celebrytów po prostu ignoruje negatywne komentarze, udając, że wszystko jest tak, jak być powinno. Inni wchodzą w dyskusje, próbując bronić siebie i swojego dobrego imienia. Ostatecznie jednak hejter zawsze jest górą - otrzymuje chwilę uwagi, na którą tak bardzo liczył.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
HEJT W INTERNECIE: VIBEZ x SEXEDPL
Selena Gomez zmaga się z poważnymi chorobami
Selena Gomez stara się być szczera z fanami. Artystka regularnie wspomina o chorobie, na którą cierpi. Jest to toczeń rumieniowaty, poważna choroba autoimmunologiczna, która atakuje stawy, serce, nerki, płuca, krew, mózg czy skórę. Z powodu tocznia we wrześniu 2017 r. Gomez przeszła przeszczep nerki. Dawczynią organu została przyjaciółka gwiazdy, która chciała uratować bliską jej osobę. Od tego czasu artystka pozostaje pod opieką lekarzy, którzy dostosowują leczenie do jej obecnego stanu.
Jednym z leków działających na toczeń rumieniowaty są sterydy, które wpływają na zatrzymanie wody w organizmie, a co za tym idzie - opuchliznę i zmiany wagi. Gomez tłumaczyła to wielokrotnie, jednak jej przeciwnicy nadal uderzają w wizerunek gwiazdy. Obecnie właścicielka Rare Beauty zmaga się z kolejną chorobą, jaką jest SIBO, czyli rozrost bakterii w jelicie cienkim.
Selena Gomez odpowiada hejterowi
Na premierę serialu "Czarodzieje z Waverly Place: nowy rozdział" Selena Gomez wybrała czerwoną, błyszczącą suknię. Kreacja nie wszystkim przypadła do gustu. Jeden z komentujących napisał: "Nikt nie chce przebierać się za Selenę ani za kosmetyki z jej marki. Sama Selena jednak w tym roku przebrała się za Grincha", nawiązując tym samym do wizerunku zielonej postaci, która nienawidziła świąt. Grinch miał charakterystyczny, zaokrąglony brzuch.
Słowa krytyka nie spodobały się artystce, która wyjaśniła swój wygląd. Gomez napisała: "To mnie obrzydza… Mam SIBO w jelicie cienkim, które czasem się zaostrza. Nie obchodzi mnie, że nie wyglądam jak patyczak. Nie mam takiej sylwetki. Koniec tematu. Nie, nie jestem ofiarą. Jestem po prostu człowiekiem".
Popularne
- "Best feeling, pozdro z fanem". O co chodzi w tym trendzie?
- Bombardiro Crocodilo i inne brainroty AI. Ten trend wyżre ci mózg
- PiriPiri zrobiło pierwsze w Polsce lody z kebabem. To nie jest żart
- Lody Dre$$code oficjalnie ogłoszone. Co wiadomo o nowości?
- Polska górą. Nowy slang podbija internet. "Just turned 19 in Poland". O co chodzi?
- Pierwszy na świecie wyścig plemników. Będą zakłady, kamery, a nawet komentator
- Marcin Dubiel i ojciec prokurator? Influencer reaguje na komentarze
- Kanye West o szokującej relacji z kuzynem. Miał wtedy 14 lat
- Kolekcja Magdy Butrym x H&M hitem Vinted. Kosmiczne ceny