Przyłapani na koncercie Dawida Podsiadły. Wszystko uwieczniła kamera

Dawid Podsiadło w niedzielę 23 czerwca zakończył swoją stadionową trasę, podczas której zagrał sześć koncertów. Artysta odwiedził Gdańsk, Wrocław, Poznań oraz Chorzów, gdzie odbyły się dwa show, w tym ostatnie, finałowe. Udział w wydarzeniu z pewnością musiał zrobić na fanach gigantyczne wrażenie - szczególnie na tych, którzy jeszcze nigdy nie widzieli Dawida na żywo. Okrągła scena 360, konfetti, buchające ognie, unoszące się nad głowami walenie, niesamowita oprawa wizualna, budka z lodami... Nie widuje się tego codziennie, a na pewno nie na koncertach polskich artystów.

Jedną z atrakcji, która umilała fanom oczekiwanie na rozpoczęcie występu była kiss cam, czyli popularna zabawa, która przeniosła się do nas z USA. Operator "wyłapywał" pary lub przyjaciół i pokazywał je na telebimach, dopingując do okazania sobie uczuć. Filmik z kamerki z jednego z koncertów w Chorzowie bije rekordy popularności na TikToku. Film zdobył już ponad 200 tys. wyświetleń.

Na kanale burnpx pojawił się krótki materiał, przedstawiający zbitkę momentów zebranych z kiss cam. Na ekranie widzimy różne pary - w tym również mężczyzn, którzy nie boją się okazywać sobie uczuć. Jedna z "par" z tego zestawienia zdecydowała się na braterski uścisk, ale pozostałe dwie nie zawahały się dać sobie buziaka.

Komentarze pod filmem są naprawdę skrajnie. "KOCHAM TYCH OSTATNICH" - głosi ten najbardziej lajkowany. "Masakra jakie komentarze" - dodaje kolejna osoba, odnosząc się do homofobicznych tekstów, które prawdopodobnie zostały usunięte, ponieważ nie ma ich zbyt wiele. W kontraście do "no i poszedł obiad" jest wiele tych pozytywnych: "słodkie", "ale sigmy na początku", "uwielbiam to, jak wszyscy na stadionie zaczęli się cieszyć, kiedy tych dwóch pierwszych facetów się pocałowało".