Praca dla fanów Bożego Narodzenia. 10 tys. zł za oglądanie filmów
Pewien portal filmowy ogłosił nabór na niecodzienne stanowisko w ich firmie. Zaproponowali 2500 dolarów (ponad 10 tys. zł) za oglądanie świątecznych filmów.
Święta Bożego Narodzenia zbliżają się wielkimi krokami. W witrynach sklepowych zaczynają się pojawiać pierwsze choinki, a na półkach tematyczne słodkości. Aby jeszcze bardziej poczuć klimat świąt, ludzie zaczynają słuchać świątecznych piosenek i oglądać świąteczne filmy. Pewna firma transmitująca filmy i seriale wyszła z ciekawą inicjatywą dla fanów zimowego czasu. Właściciele portalu szukają osób, które obejrzą świąteczne filmy, a następnie zrecenzują je.
Podobne
Świąteczna praca marzeń
Zagraniczny portal filmowy - "Cable TV" - szuka recenzentów. Firma zaoferowała 2500 dolarów za obejrzenie 25 świątecznych filmów w 25 dni. Zadaniem osoby, która podejmie się współpracy, jest nie tylko obejrzenie ekranizacji, ale również zrecenzowanie ich. Film będzie trzeba ocenić w trzech kategoriach: "nostalgia", "świąteczna radość" oraz "podnosząca na duchu opowieść". Ponadto ocenie będą podlegać: łatwość użycia portalu, jakość wideo, błędy i inne problemy oraz liczba filmów świątecznych. Każdy, kto podejmie się wyzwania, będzie mógł sam wybrać 25 seansów świątecznych.
Z pewnością wielu polskich fanów świątecznych filmów zatarło ręce. Niestety warunkiem wykonania zlecenia jest życie w Stanach Zjednoczonych. Dodatkowo trzeba mieć ukończone 18 lat. Rekrutacja na stanowisko zacznie się 1 grudnia, a skończy 5 grudnia.
Źródło: Deserter News
Popularne
- Tata Maty prosi o pieniądze. "UWAGA! Jest sprawa"
- Kononowicz kończy z YouTube? Pojawił się ważny komunikat
- Problemy Oskara Szafarowicza. Pokazał wezwanie od uczelni
- Zapadł wyrok w sprawie portalu dla dorosłych. Jakie były przychody z Roksy?
- Pochwalił się kupnem 10. mieszkania. "Psujesz rynek"
- Imprezowy autobus. Dzieci pochwaliły się, jak bardzo "kochają Fagatę"
- Flipper został oszukany. Stracił kilkanaście tysięcy złotych
- Barbara Nowak zaczepia Katarzynę Kotulę. "Małopolska nie deprawuje"
- Nowy trend na TikToku. Czym jest "bananowy botoks"?