Polski rowerzysta chce okrążyć glob. Sprzedał dom i auto
Bartosz Boczar postanowił uciec od codziennej rutyny. Zapalony rowerzysta z Rzeszowa miał dość montowni życia, więc zaplanował ogromną wyprawę. W trzy lata chce okrążyć cały glob. Będzie pedałował w szczytnym celu. Czy uda mu się pokonać imponujący dystans na rowerze?
Bartosz Boczar to rowerzysta z Rzeszowa. Mężczyzna sprzedał mieszkanie i samochód, aby w spokoju zaplanować wyprawę życia. Przez ostatni rok mieszkał w kamerze i przygotowywał się do podróży dookoła świata. Sportowiec chce okrążyć glob rowerem. Przewiduje, że zajmie mu to ok. 3 lat. Podczas jazdy będzie zbierał środki na szczytny cel. Otworzy zbiórkę, a datki przeznaczy na budowę nowego domu dziecka w Rzeszowie.
Podobne
- Pasha Biceps wyruszył w rowerową podróż. Celem zawody w "Counter Strike 2"
- Dramatyczna sytuacja w Dubaju. Polacy błagają o pomoc
- Jedziesz do Krakowa? Pilnuj torebki. Kieszonkowcy czekają
- Czy X zniknie z Polski? Elon Musk walczy z Unią Europejską
- Uwaga, złodziej! Kobieta poluje na kieszonkowców i robi to skutecznie
O Bartoszu Boczarze zrobiło się głośno w 2016 r. Wtedy zorganizował akcję o nazwie "Wyprawy dla dzieci. Dookoła Polski na rowerze dla Mateuszka". Mężczyzna przejechał całą Polskę, a zebrane środki przekazał 3,5-letniemu Mateuszowi Smithowi choremu na mózgowe porażenie dziecięce.
Polski rowerzysta wyrusza w podróż dookoła świata
Bartosz Boczar ma dość rutyny, która wkradła się w jego życie. Mężczyzna kupił mieszkanie, samochód, wziął kredyt. Taka monotonia życia mu zdecydowanie nie odpowiadała. Po ośmiu latach spokojnego egzystowania postanowił coś zmienić. Przez ostatni rok przygotowywał się do ogromnej wyprawy. Już 1 czerwca tego roku wyruszy w podróż dookoła świata.
Mieszkaniec Rzeszowa nie zapomina o potrzebujących. Podczas trzyletniej wyprawy będzie zbierał środki na budowę domu dziecka w mieście rodzinnym.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Uciekł z nieistniejącego kraju. Teraz jest fanem Polski! "Rosja to inny świat" [Roman FanPolszy]
Jakie kraje odwiedzi rowerzysta?
Polak pierwszych pięć miesięcy spędzi w Europie. Z Polski wyruszy na Słowację, a następnie kolejno na Węgier i do Włoch. Tam spędzi nieco więcej czasu, niż w innych państwach naszego kontynentu. W wywiadzie dla portalu Wyborcza mówi:
"Będę tam ponad półtora miesiąca. Chcę przejechać całą linie brzegową. Planuję też wizytę na Sycylii. Chcę wyjechać rowerem na wulkan Etna. Przynajmniej do momentu, gdzie da się wyjechać rowerem. Później pójdę pieszo. We Włoszech spędzę dużo czasu też z innego powodu. Stworzę e-book, w którym pokażę, opiszę pyszne i tanie lokalne potrawy. Będzie za darmo do pobrania na stronie".
Następnie wyruszy do Francji, Hiszpani i Portugalii. Rozważa również odwiedzenie Brazylii, ale to zależy od jego samopoczucia, pogody oraz innych czynników. Kolejne na jego trasie są: Urugwaj, Boliwia, Peru i Kolumbia. Z Kolumbii samolotem leci do Ameryki Północnej, gdzie spędzi pół roku. Potem z Kanady przeleci do Japonii, aby przejechać przez Koreę Południową, Chiny i Wietnam. W Tajlandii planuje ponownie wsiąść w samolot i przedostać się do Indii. Na koniec zostanie przeprawa przez Pakistan, Iran, Turcję, Grecję, Albanię, Chorwację, Węgry, Słowację i w końcu powrót do Polski.
Źródło: Wyborcza
Popularne
- Savoir vivre prosto z piekła. Darmowy content dla stópkarzy w PKP
- Szafarowicz pokazał mamę. "Wyglądacie jak rodzeństwo"
- Tak randkuje milionerka z Rosji. Zaczyna kawiorem za 1200 zł
- Poważne problemy Olivii Rodrigo. Artystkę zaatakował jej własny strój
- Wpadka podczas kremacji? Grabarz mówi, co się wtedy dzieje
- Powietrzne igraszki z dziećmi w tle. Pasażerowie obrzydzeni
- Szafarowicz zaczepia Brzezicką. Poszło o "propisowskie lektury"
- Grozi im straszna kara. Ukraińcy i Rosjanin źle wybrali kraj
- Nagrywała trening na siłowni. Przerwała jej grupa mężczyzn