Polski raper brał od fanów dychę za zdjęcie. I tak się kręci ten biznes
Polowy koncept Meet & Greet? Sposób na szybki zarobek? Kpina z fanów? Trudno stwierdzić. Wiadomo jednak, że to, co Syn Młynarza powinął do kieszeni, tego nikt mu nie zabierze.
Zdjęcie z fanami: tak czy nie? Kiedy można poprosić o wspólną fotkę, a kiedy lepiej tego nie robić? Czy koncepcja płatnych Meet & Greet jest w porządku? Ile osób, tyle opinii - nie ma jednej, słusznej i najlepszej.
Podobne
Na mniejszych koncertach często łatwo można złapać ulubionego artystę i zazwyczaj nie ma problemu ze wspólnym zdjęciem czy podpisaniem płyty. Na tych większych to już trochę trudniejsze, lecz wciąż do ogarnięcia. Najwięksi i najbardziej wytrwali fani wiedzą, co znaczy czekanie pod bramą obiektu (albo na lotnisku. albo pod hotelem - nie twierdzę, że to jest normalne).
Jeden z polskich raperów - tych bardziej undergroundowych - wymyślił, że zarobi na osobach, które zgłoszą się po wspólną fotę. Skoro ludzie płacą po dwie dyszki za zdjęcie z gigantyczną maskotką Labubu...
Zdjęcie z raperem za dychę. Tak mało, że aż żal nie skorzystać?
Raper startował w Bitwie o Hype - freestyle'owym pojedynku, który odbył się na Sun Festival w Kołobrzegu. Tuż po konkursie Syn Młynarza zszedł do fanów, ale zamiast pogadać z nimi i normalnie porobić sobie fotki... Wywiesił tabliczkę, na której wycenił fotkę ze sobą na okrągłe 10 polskich złotych.
Mało? Na tyle, że kolejka stała, a jak podaje Turtle Hype, raper mógł zarobić coś w przedziale 700 do 1000 zł za ok. 20 minut "pracy".
"Czy za przyjętą gotówkę zostały wydane paragony?". "Grunt to mieć pomysł na siebie XD Kiribati i do przodu!". "Jedyny "influencer", którego da się szanować" - komentują internauci.
Popularne
- Wojek pokłócił się z Książulem? "Niedługo dowiecie się, kim tak naprawdę jest ten gość"
- SmileLandia istnieje? Wyjaśniamy, o co chodzi w nowym trendzie
- Piosenki tworzone przez AI podbijają "Viral 50 - Polska". Wszystko przez poziom polskiej muzyki?
- Świetna wiadomość dla fanów Muminków. Pierwsza muminkowa kawiarnia otwiera się w Polsce
- Jarmark all inclusive? Płacisz raz - jesz i pijesz, ile chcesz
- Książulo zrobił to pierwszy raz. Dla reakcji kucharek było warto
- Ikea wypuściła własne blind boxy. W środku m.in. ikoniczne rekiny-blåhaje
- Influencer podzieli się empatią. Pod warunkiem, że zapłacisz
- Faza zakłócała zajęcia na uczelni. Influencerzy przesadzili?





