Pokazał, jak wygląda śniadanie w LOCIE. "Przeżyłem SZOK"
Pewien polski podróżnik postanowił pokazać, co takiego można zamówić na śniadanie w polskich liniach lotniczych LOT. Internauci porównali danie do oferty tanich przewoźników.
Wybierając się w podróż, należy w miesięcznych wydatkach uwzględnić dodatkowy budżet na przyjemności, atrakcje no i oczywiście na jedzenie. Nowoczesne kawiarnie, miłe restauracje, rzemieślnicze piekarnie, lokalne puby - wszystkie z tych miejsc aż proszą się o przetestowanie ich oferty.
Podobne
- Pilot zawrócił samolot. Doszło do śmierdzącego incydentu
- Pięć godzin opóźnienia. Tak wyglądał "lunch" dla poszkodowanych pasażerów
- Jak uniknąć środkowego miejsca w samolocie? Tiktokerka zdradza patent
- Zmiany w słynnej promocji PKP. Kluczowe jest siedem dni
- Musiał dopłacić za nadbagaż w Ryanairze. Turysta zdecydował się na drastyczny krok
Wiadomo, że ceny w punktach gastronomicznych będą różnić się od siebie i zależy to od wielu czynników: lokalizacji, popularności czy jakości składników używanych do przygotowywania potraw. Dużą marżą zaskakują przede wszystkim miejsca, które za bardzo nie pozostawiają konsumentowi wyboru - m.in. restauracje na lotniskach, bary w pociągach czy lokale na basenach, w parkach tematycznych itp.
Pewien podróżnik postanowił pokazać widzom, jak wygląda śniadanie na pokładzie polskich linii lotniczych LOT. Mężczyzna wykupił dodatkowy posiłek, a cena lekko go zdziwiła.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czarek Czaruje o walce z SZALONYM REPORTEREM, SEQUENTO, CLOUTMMA, ILUZJI i BIZNESIE
Śniadanie w LOT za 60 zł. Dużo czy mało?
Podróżnik wyznał, że po raz pierwszy na pokładzie LOT-u zamówił śniadanie. Posiłek był dodatkowy płatny i nie wliczał się w cenę biletu. Zestaw śniadaniowy kosztował 60 zł, a w jego skład wchodziło: półmisek z żółtym serem, wędliną, mozzarellą, plasterkami ogórka, oliwkami, pomidorkami koktajlowymi, sałatka z łososiem, owoce, oraz jedna bułka i jeden rogalik. Mężczyzna opatrzył film kontrowersyjnym tytułem: "Tyle zapłaciłem za śniadanie w LOT. I przeżyłem SZOK".
Internauci komentujący post uważają, że cena jest uczciwa. "60 zł za takie śniadanie 11 tys. metrów nad ziemią to jest nic" - głosi najpopularniejszy komentarz. "Biorąc pod uwagę, że to posiłek w samolocie, o cena jest ok, a produkty widać że świeże. Nie mam uwag". "Czemu szok? Ładnie wygląda to śniadanie". "Cena jak dla brata. Mówiąc poważnie, jeżeli wszystko jest świeże (a na takie wygląda) oraz biorąc pod uwagę specyfikę posiłków na pokładzie samolotu, to cena jest bardziej niż przyzwoita".
Internauci porównują także ceny w LOT z cenami na pokładzie tanich linii lotniczych m.in. Wizzaira i Ryanaira, gdzie zwykła przetworzona kanapka to koszt ok. 25 zł.
Popularne
- To oni pozwali Sylwestra Wardęgę. Lista jest bardzo długa
- W 12 godziny spała z 1000 facetów. Onlyfansiara twierdzi, że pobiła rekord
- Dubajska czekolada trafiła do Żabki. Limitowana i ekstremalnie droga
- AI Iga Świątek wali szoty w reklamie pubu Mentzena. Będą pozwy?
- "Fazolandia" sprzedana. Koniec marzenia słynnego youtubera
- Jelly Frucik spał z Wojtkiem Golą? Żaden 20-stronnicowy dokument tego nie wymaże
- Dawid Podsiadło z AliExpress. Hubert jak Maciej Musiał - też posprząta mieszkanie
- Merch Drwala 2025 nadchodzi. Trzy daty, które lepiej zapamiętaj
- 19 stycznia krytyczną datą dla TikToka. MrBeast zabrał głos