Ostatnie Pokolenie oblało "krwią" Schody Smoleńskie. Aktywista c

Ostatnie Pokolenie oblało "krwią" Schody Smoleńskie. Aktywista czeka na proces

Źródło zdjęć: © Natalia Godek / Ostatnie Pokolenie, materiały prasowe
Maja Kozłowska,
09.04.2025 21:30

Przemek Siewior, członek Ostatniego Pokolenia, został zatrzymany przez policję pod zarzutem znieważenia pomnika upamiętniającego katastrofę smoleńską. Aktywista spryskał memoriał sztuczną krwią.

Ostatnie Pokolenie to chyba jedna z najbardziej kontrowersyjnych grup aktywistów klimatycznych. Nie gadają, tylko działają - blokują drogi, przyklejają się do ulic, rozlewają farbę na pomniki. Dla niektórych "zielony terror", dla innych głos rozsądku w świecie na skraju katastrofy. Ostatnie Pokolenie głośno i wyraźnie domaga się systemowej zmiany, nie chcąc patrzeć na płonący świat.

I choć ich działania są niezwykle radykalne, jedno trzeba im oddać - na pewno przykuwają uwagę. Są wkurzeni, głośni i... potrzebni? Jedn rabin powie tak, drugi rabin powie nie, tymczasem aktywiści działają dalej. W przeddzień rocznicy katastrofy smoleńskiej, Przemek Siewior, jeden z członków Ostatniego Pokolenia, zbryzgał sztuczną krwią pomnik ofiar wypadku. Aktywistę czeka proces w trybie przyspieszonym.

trwa ładowanie posta...

Ostatnie Pokolenie ostrzega: "lecimy w stronę katastrofy"

"Dziś rano Przemek stanął na Schodach Smoleńskich z banerem 'Lecimy w stronę katastrofy'. Chciał w ten sposób zwrócić uwagę społeczeństwa na współodpowiedzialność rządu Donalda Tuska za miliardy śmierci, które do końca wieku spowoduje zapaść klimatu napędzana przez polityków i najbogatszych" - czytamy w komunikacie prasowym Ostatniego Pokolenia.

Aktywista został zatrzymany przez policjantów, a po kilku godzinach - zwolniony z Komendy Policji na ul. Wilczej w Warszawie. Postawiono mu zarzut znieważenia pomnika, a jego rozprawa odbędzie się w trybie przyśpieszonym. Proces ruszy już za kilka dni. Cztery osoby, które były świadkami zdarzenia zostały już przesłuchane, natomiast kolejne osoby przebywające w niedalekim sąsiedztwie schodów na Placu Piłsudskiego mogą spodziewać się wezwania na przesłuchanie.

- Zrobiłem to, bo lecimy w stronę katastrofy i nikt nie zachowuje się tak jakby to była prawda. Nie wiem co innego mogę, powinienem czy muszę zrobić, żeby postawić to fundamentalne pytanie sobie i nam wszystkim: "Jaka jest moja odpowiedzialność w tych czasach? Jaka jest moja odpowiedzialność w obliczu katastrofy, w obliczu miliardów śmierci, głodu, przemocy i w obliczu tego, że politycy mają to wszystko w d*pie? A skoro możemy liczyć tylko na siebie, to czuję, że moim obowiązkiem jest podejmować się takich działań i wołać: NIE BĄDŹMY OBOJĘTNI - mówi Przemek Siewior na filmie, który nagrał na wypadek swojego zatrzymania.

"Schody Smoleńskie to pomnik upamiętniający tragiczne śmierci - to właśnie robimy dzisiaj. Jednak musimy też zapobiec kolejnym milionom tragicznych śmierci, bo inaczej jaką wartość ma nasz żal i nasze postrzeganie życia ludzkiego jako najwyższej wartości?" - dodała Sylwia Ziental, rzeczniczka Ostatniego Pokolenia.

trwa ładowanie posta...
Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 1