Oburzyła się, że sąsiad pali na balkonie. "W domu se pal śmierdzielu"

Oburzyła się, że sąsiad pali na balkonie. "W domu se pal śmierdzielu"

Źródło zdjęć: © canva
Maja Kozłowska,
10.05.2024 14:30

Na portalu X rozgorzała dyskusja na temat palenia papierosów. Nie tyczyła się jednak kwestii zdrowotnych, a... przyzwoitości? Internautka zdenerwowała się na sąsiadów, którzy palą na balkonie obok jej mieszkania.

Palenie papierosów w Polsce jest obwarowane różnymi przepisami. Nie można tego robić w miejscach publicznych, a w lokalach znajdują się specjalnie wytyczone miejsca. 20 lat temu czymś zupełnie normalnym było kurzenie fajki w pubie czy nawet w domu. Dziś raczej niewiele osób decyduje się na ćmika w mieszkaniu. Dym wsiąka w meble, ściany, zasłony - papierosowego smrodu trudno się pozbyć, nie mówiąc o konsekwencjach zdrowotnych. Ludzie nie mają za to oporów, aby w domu palić papierosy elektroniczne, które zasadniczo - nie śmierdzą.

Palacze raczej nie mają wyboru: jeśli chcą pocieszyć się fajką, muszą wyjść na zewnątrz. Alternatywą może być buszek na balkonie - według polskiego prawa jest to zupełnie legalne. Jaranie na balkonie podlega karze wyłącznie w przypadku śmiecenia - wyrzucania poza swój teren niedopałków czy popiołu. Zakaz palenia może być jednak uregulowany przez prawo lokalne - np. wewnętrzne zasady wspólnoty mieszkaniowej.

Na portalu X rozgorzała afera. Zapoczątkował ją wpis internautki, która narzeka na sąsiada palącego na balkonie. Dziewczyna żaliła się, że nie może otworzyć okna, ponieważ do jej mieszkania wpada śmierdzący dym.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Mestosław: "Ślub wezmę w Brazylii i... w Polsce". Gdzie zamieszka z mężem i dzieckiem?

Czy palenie na balkonie jest ok? Internauci nie są zgodni

Wpis internautki poszedł w viral, jednak zdania komentatorów są podzielone. Jedni przyznają rację dziewczynie, inni z kolei bronią palacza.

Czy na balkonie można palić? "W domu se pal śmierdzielu"
Czy na balkonie można palić? "W domu se pal śmierdzielu" (X)

"Sorry, ale to już czepianie się - balkon od tego służy" - napisała Livy. Komentarz zdobył ponad 2 tys. polubień. "Dzieci w bloku źle, młodzi źle, starsi źle, imprezy źle, szlugi źle... Idźcie se mieszkać do domku albo chociaż nauczcie się normalnie rozmawiać z sąsiadami i grzecznie powiedzcie, co przeszkadza" - dodaje Olka. "Usuń ten wpis dziewczyno, bo się ośmieszasz" - radzi Martyna.

Głosów przeciwnych też nie brakuje. "Też mnie to strasznie wkurza. Do tego zawsze pali w takim miejscu, że dym wpada centralnie przez otwarte okno do mojego mieszkania" - pisze Łabędź. "W domu se pal śmierdzielu" - ofensywnie komentuje Pirożek. "Palacz wychodzi na balkon, by mu w domu nie śmierdziało, dym wlatuje mi do mieszkania i j*bie petem u mnie. Spoko fch*j" - ironizuje inna internautka. "Ofc komentarze nie zawiodły. J*BAĆ EGOISTYCZNYCH PALACZY" - pisze Karpaczek.

Czy palenie na balkonie powinno zostać zakazane? Czy może raczej zasada "wolnoć Tomku w swoim domku" ma tutaj pierwszeństwo?

Odkryj magię nie tylko otrzymywania, ale również dawania
Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 15
  • emoji ogień - liczba głosów: 6
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 116
  • emoji smutek - liczba głosów: 5
  • emoji złość - liczba głosów: 38
  • emoji kupka - liczba głosów: 29
Blondi,zgłoś
Tak, zabronić palenia na balkonie
Odpowiedz
13Zgadzam się6Nie zgadzam się
emeryt,zgłoś
Nie każdy palacz jest chamem, żona pali, wyłącznie na balkonie, sąsiadce też dym przeszkadza, a nam jej szczekający pies, ona zamyka okno , jak żona pali a my balkon jak pies szczeka, po problemie, ludzie , to są błahostki, prąd drożeje, to jest problem !
Odpowiedz
7Zgadzam się7Nie zgadzam się
zobacz odpowiedzi (1)
senex bis,zgłoś
Miało być: Palacz z natury jest chamem. "Ja muszę palić", mawia. Ale ktoś inny, kto wdycha jego smrody, nie musi mieć czystego powietrza, więc musi wdychać jego smrody, co w konsekwencji przyczynia się do utraty zdrowia. Ale co to obchodzi palacza...
Odpowiedz
24Zgadzam się7Nie zgadzam się
Zobacz komentarze: 120
Komentarze (120)
Powrót