Niemal 400 tys. nieważnych głosów. Dlaczego zostały odrzucone?
Państwowa Komisja Wyborcza zakończyła liczenie głosów w wyborach do Sejmu. Ponad 380 tys. z nich zostało uznane za nieważne.
Państwowa Komisja Wyborcza 17 października zliczyła wyniki ze wszystkich komisji obwodowych w wyborach do Sejmu i Senatu. Okazuje się, że spora liczba głosów została uznana za nieważne.
Podobne
- Czarnek chciał obowiązkowej religii. Miliony zostały wydane
- Dlaczego Putin robi sobie botoks? Ekspertka skomentowała wizerunek
- Była działaczka ostro o Konfederacji. Dlaczego zmieniła poglądy?
- Ksiądz ubolewał nad brakiem powołań. Dlaczego kleryków jest coraz mniej?
- Mieszkanie dla 20 tys. osób. Jest oświadczenie wspólnoty
Prawie 400 tys. nieważnych głosów w wyborach do Sejmu
Za nieważne uznano 10,5 tys. kart wyborczych m.in. ze względu na brak pieczęci komisji wyborczej. W trakcie głosowania w mediach społecznościowych pojawiały się relacje osób, które zauważyły, że dostały karty bez pieczątki. To niecałe 0,005 proc. oddanych kart.
Pojawiały się obawy, że to celowe działanie komisji, np. w stosunku do osób, które rezygnują z pobrania kart referendalnych. Wydaje się jednak, że skala jest tak niewielka, iż można wpisać ją w błąd ludzki, który jest niemożliwy do uniknięcia przy przedsięwzięciu na taką skalę. Kartki przy podbijaniu mogą się skleić, można przez pomyłkę położyć karty niepodbite tam, gdzie powinny znaleźć się gotowe do oddania głosów itd.
370 tys. głosów na ważnych kartach odrzucono ze względu na nieprawidłowe głosowanie. 208 tys. z nich z powodu zaznaczenia więcej niż jednego "X" na karcie. Na 145 tys. kart nie zostało zaznaczone nazwisko żadnego kandydata ani kandydatki. W tym drugim przypadku można zakładać, że część osób oddających puste karty robi to świadomie, uznając, że nie mają wśród osób kandydujących swojej reprezentacji.
Popularne
- Rozwój PSZOK-ów dzięki funduszom unijnym
- Poznaj Polskę na dwóch kołach
- McDonald's szykuje niespodziankę. Chodzi o Burgera Drwala?
- Liam Payne wiecznie żywy. Znów usłyszymy jego głos
- Marcin Dubiel próbuje wrócić do internetu. Kolejny epic fail
- Fundusze unijne a problemy szkół
- Kamil z Ameryki w akcji. Koszulki #freebudda wspierają Strefę 77
- Młodzi na rynku pracy w Unii Europejskiej
- Wojtek Gola na streamie u Jelly Frucika. Było piekielnie gorąco