MrBeast zabrał głos w sprawie Avy Tyson. Zlecił dochodzenie

24 lipca wieloletnia współpracowniczka MrBeasta Ava Kris Tyson, ogłosiła, że odchodzi ze wszystkich przedsięwzięć powiązanych z najpopularniejszym youtuberem na świecie. Zadecydowały o tym oskarżenia o grooming nieletnich, które pojawiły się m.in. na kanale Prism42 na YouTube. Dzień później głos w tej sprawie zabrał sam James Donaldson.

Donaldson ogłosił za pośrednictwem portalu X: "W ciągu ostatnich kilku dni dowiedziałem się o poważnych zarzutach dotyczących zachowania Avy Tyson w internecie i jestem zniesmaczony i przeciwny takim niedopuszczalnym czynom". Wytłumaczył również, dlaczego głos zabrał dopiero po kilku dniach od nagłośnienia sprawy Tyson.

Donaldson poinformował: "W tym czasie skupiłem się na zatrudnieniu niezależnej strony trzeciej do przeprowadzenia szczegółowego dochodzenia, aby upewnić się, że znam wszystkie fakty. Jednocześnie, zobaczyłem wystarczająco dużo online i podjąłem natychmiastowe działania, aby usunąć Avę z firmy, mojego kanału i wszelkich powiązań z MrBeast. Nie akceptuję ani nie popieram żadnych niewłaściwych działań".

Youtuber podsumował: "Zapewnię niezależnym śledczym niezbędny czas na przeprowadzenie kompleksowego dochodzenia i podejmę wszelkie konieczne dalsze działania w oparciu o ich ustalenia". Ava Kris Tyson została oskarżona przez innych youtuberów m.in. o wysyłanie niestosownych wiadomości do nieletnich, gdy miała 20 lat. Chodzi o osoby, które miały w tym czasie zaledwie 13 lat.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

28-latka, która pracowała przy kanale MrBeast od 2012 r., stanowczo zaprzeczyła zarzutom groomingu, czyli budowaniu relacji z nieletnimi, które maja na celu manipulację i zdobycie ich zaufania, najczęściej w celu wykorzystania seksualnego. Jednocześnie przyznała, że jej zachowanie i wypowiedzi w internecie były niewłaściwe i niedopuszczalne. Jej wersję potwierdził LavaGS, który wg filmu Prism42 miał być jedną z ofiar Tyson. Warto dodać, że mimo, że Lava "nie czuje się ofiarą", to nawet "jedynie żartowanie" z nieletnimi w obleśny sposób jest niedopuszczalnym przekroczeniem granic.