Mówili, że nie może mieć dzieci. Urodziła swoje i pary gejów
Natalie Kelly, 38-letnia matka trojga dzieci, pokonała przeciwności losu i zrealizowała swoje marzenie o pomaganiu innym w spełnieniu pragnienia o założeniu rodziny. Została surogatką dla pary gejów, Jamesa i Matta, i urodziła im zdrową córeczkę Lyrę.
Historia Natalie jest niezwykle poruszająca. W wieku 21 lat zdiagnozowano u niej zespół policystycznych jajników, co drastycznie obniżyło jej szanse na zajście w ciążę. Lekarze sugerowali skorzystanie z surogatki, jeśli marzy o macierzyństwie. Pomimo tej diagnozy, Natalie zaszła w ciążę naturalnie i urodziła syna Archiego, a następnie córki Amber i Chloe.
Podobne
Ma trójkę dzieci. Teraz chce pomóc innym rodzicom
Doświadczenie macierzyństwa utwierdziło Natalie w chęci pomagania innym. W 2020 r. dołączyła do organizacji Surrogacy UK i tam poznała Jamesa i Matta, urzędników państwowych z Gloucestershire, którzy od lat pragnęli założyć rodzinę.
"Od razu poczułam z nimi więź" - mówi Natalie. "Pobrali się w 2015 r. i od tamtej pory marzyli o dziecku. Zaproponowałam im pomoc i byli zachwyceni" - dodaje.
Para udała się do kliniki leczenia niepłodności, gdzie wykorzystano komórkę jajową anonimowej dawczyni i plemnik jednego z partnerów. W grudniu 2022 r. zarodek został umieszczony w macicy Natalie. Pierwsza próba transferu nie powiodła się, ale druga, w Wielkanoc, okazała się sukcesem.
Natalie spełniła marzenie pary gejów
"Tym razem Natalie dowiedziała się, że jest w ciąży. To było bardzo emocjonalne. Łzy płynęły dookoła. Nie mogliśmy uwierzyć, że będziemy tatusiami!" - wspomina James.
W trakcie ciąży para brała udział we wszystkich badaniach i dzieliła z Natalie całe doświadczenie.
"Powiedzieli mi, który z nich zapłodnił komórkę jajową, ale nie chcą tego ujawniać nikomu innemu, ponieważ nie chcą, aby jeden z nich był postrzegany bardziej jako ojciec Lyry niż drugi. Obaj są dla niej ojcami i całkowicie rozumiem i szanuję ich decyzję" - wyjaśnia Natalie.
Lyra urodziła się przez cesarskie cięcie w szpitalu Good Hope w Birmingham. W tym wyjątkowym momencie towarzyszyli jej Natalie, James, Matt oraz położna.
"Wszyscy się wspieraliśmy. Lyra została przekazana Mattowi i Jamesowi do przytulenia i to był najpiękniejszy widok, jaki w życiu widziałam. Wiele osób mówi, że nie mogłoby zrobić tego, co ja, i pyta, jak się czułam, oddając dziecko. Ale tak naprawdę nie oddawałam jej, tylko nosiłam ją dla moich bliskich przyjaciół" - podkreśla Natalie.
Natalie jest gotowa na kolejne dziecko
Natalie, która nie jest już w związkach z ojcami swoich dzieci, mówi, że jej pociechy uwielbiają Jamesa, Matta i Lyrę, z którymi utrzymuje bliski kontakt i spędza wiele czasu. Natomiast dla pary gejów poznanie Natalie było jednym z najważniejszych momentów w ich życiu.
Na tym ich historia jednak się nie kończy. Natalie zaoferowała parze możliwość noszenia kolejnego dziecka, aby Lyra mogła mieć rodzeństwo. "Zrobimy to razem, kiedy nadejdzie odpowiedni czas. Nie mogłam pomóc w stworzeniu lepszej rodziny i będziemy przyjaciółmi na całe życie" - podsumowuje Natalie.
Popularne
- To oni pozwali Sylwestra Wardęgę. Lista jest bardzo długa
- W 12 godziny spała z 1000 facetów. Onlyfansiara twierdzi, że pobiła rekord
- Dubajska czekolada trafiła do Żabki. Limitowana i ekstremalnie droga
- AI Iga Świątek wali szoty w reklamie pubu Mentzena. Będą pozwy?
- "Fazolandia" sprzedana. Koniec marzenia słynnego youtubera
- Jelly Frucik spał z Wojtkiem Golą? Żaden 20-stronnicowy dokument tego nie wymaże
- Dawid Podsiadło z AliExpress. Hubert jak Maciej Musiał - też posprząta mieszkanie
- Koniec z wagarami? MEN chce walczyć z niską frekwencją
- 19 stycznia krytyczną datą dla TikToka. MrBeast zabrał głos