Masowa śmierć morskich ssaków. Dlaczego wypływają na plaże?
Na zachodnim wybrzeżu Australii ponad 100 grindwali zostało wyrzuconych na plażę lub utknęło w płytkiej przybrzeżnej wodzie. Wielu z nich nie udało się uratować. Naukowcy szukają przyczyn tragicznego zdarzenia.
Blisko 160 grindwali wypłynęło na plażę 25 kwietnia na zachodnim wybrzeżu Australii. To morskie ssaki z rodziny delfinowatych. Co najmniej 26 zmarło, zanim funkcjonariusze ds. dzikiej przyrody mogli rozpocząć próbę ratowania - poinformowali miejscowi urzędnicy.
Ponad 100 grindwali znalazło się na i w pobliżu plaży
Według lokalnego Departamentu Bioróżnorodności, Ochrony Przyrody i Atrakcji, wyrzucone na brzeg grindwale tworzyły cztery grupy rozmieszczone wzdłuż 500 m plaży. 20 ssaków znajdowało się około 1,5 km od brzegu, a 110 tworzyło grupę bliżej plaży. Departament poinformował: "Nasz zespół ocenia stan zwierząt, które utknęły na plaży. Nasze zespoły na wodzie starają się trzymać grindwale razem i z dala od brzegu".
Rzecznik Departamentu Bioróżnorodności dodał: "Zdarzenia te zwykle skutkują koniecznością eutanazji wyrzuconych na brzeg zwierząt, co jest najbardziej humanitarnym rozwiązaniem". Próby leczenia prawdopodobnie przedłużyłyby cierpienie zwierzęcia przed śmiercią. Żywe ssaki morskie wyrzucone na brzeg, zwłaszcza duże wieloryby, mogą żyć godzinami - a nawet dniami - z nadmiernym bólem, stresem i cierpieniem, jeśli nie zostaną poddane eutanazji.
Naukowcy szukają przyczyn masowego przybycia grindwali na plażę
Regionalna urzędniczka ds. dzikiej przyrody Pia Courtis powiedziała, że grindwale prawdopodobnie utknęły na mieliźnie 25 kwietnia rano. Powiedziała, że stado 110 ssaków "trzymało się razem w morzu" i prawdopodobnie zbliżało się do plaży. "Niestety rezultaty dla naszych grindwali, gdy wylądują na plaży, nie są na ogół dobre. Mamy dużą liczbę zwierząt, które umierają" - powiedziała Courtis w oświadczeniu wideo.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Influencerzy którzy przekroczyli granicę. Kolega Ignacy: Ja bym tego nie nagrał
Naukowcy nie wiedzą, co powoduje, że grindwale wypływają na plaże. Teorie obejmują unikanie drapieżników takich jak orki lub podążanie za chorym przywódcą na brzeg. Według University of Western Australia te ssaki są znane ze swoich ścisłych więzi społecznych, więc kiedy jeden z nich wpada w tarapaty, reszta często podąża za nim. Hałas podmorski wytwarzany przez człowieka może również zakłócać ich zdolność do nawigacji.
Źródło: euronews.com, reuters.com
Popularne
- Zeskakiwali na płytę. Koncert Maxa Korzha miał szalony przebieg
- Farmer stworzył Tindera dla krów. Poprosił o pomoc ChatGPT
- Wiernikowska dołączyła do groźnego trendu. Naraziła zdrowie swojego synka?
- Cios w młodych ludzi? Ekspertka komentuje decyzję Andrzeja Dudy
- To coś więcej niż książka. Dawid Podsiadło zaskoczył fanów
- Machał banderowską flagą na Narodowym. Ukrainiec opublikował nagranie
- Influencerki z Rosji pragnęły sławy. Popełniły straszny błąd
- "Strefa gangsterów". Tom Hardy idzie spuścić ci łomot [RECENZJA]
- Lody o smaku mleka z piersi to nie żart. Już trafiły do sprzedaży