Krzysztof Gonciarz podał datę. Wtedy będzie pierwsza rozprawa

Konflikt między Darią Dąbrowską o Krzysztofem Gonciarzem ciągnie się od września 2023 r. Był to czas po wybuchu Pandora Gate, afery, która zakończyła kariery wielu internetowych legend. Gonciarz, choć nie był zamieszany w Pandorę, ucierpiał mocno wizerunkowo. Wszystko za sprawą filmu, który w tamtym czasie nagrała na jego temat modelka Daria Dąbrowska.

Kobieta opowiedziała, że Gonciarz miał wykorzystywać nałogi swoich partnerek, aby czerpać korzyści seksualne. Wedle słów modelki youtuber miał poniżać i wyzywać dziewczyny. Internet obiegło zdjęcie Gonciarza, na którym czeka na lotnisku na jedną z partnerek z napisem "pojemnik na spermę". To tylko część z oskarżeń pod adresem youtubera.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Gonciarz odpowiedział na materiał Darii. Nagrał film, w którym pokazał, że część screenów modelki była zmanipulowana. Przedstawił relacje z kobietami ze swojej perspektywy, zmieniając nieco światło padające na tę sprawę. Co więcej, nie ograniczył się jedynie do odpowiedzi w formie wideo. Youtuber pozwał Darię o zniesławienie.

Tak o sprawie mówiła Daria w sierpniu w komentarzu dla Radia Zet: "Pan Krzysztof Gonciarz wniósł do sądu PRYWATNY akt oskarżenia przeciwko mojej osobie. Oskarżyciel prywatny zarzuca mi popełnienie czynu zabronionego z art. 212 § 1 Kodeksu karnego, tj. zniesławienia."

"W odpowiedzi na wniesiony przeciwko mojej osobie prywatny akt oskarżenia, kancelaria Zacharski Rudol reprezentująca moje interesy w niniejszej sprawie, złożyła odpowiedź na niniejszy akt oskarżenia. Z uwagi na toczące się postępowanie sądowe, którego jestem stroną, na obecnym etapie powstrzymuję się od ujawniania szczegółów sprawy. Jednakże pragnę oświadczyć, iż nie podzielam stanowiska oskarżenia w zakresie sformułowanych wobec mojej osoby zarzutów i kwestionuję ich zasadność" - wyjaśniła modelka.

Już niedługo dojdzie do pierwszego posiedzenia sądu w sprawie. Gonciarz ujawnił, że nastąpi to 17 stycznia 2025 r. "Idziemy po sprawiedliwość" - napisał youtuber.